Strona główna > Komentarze walutowe > Brak płynności=brak logicznych ruchów na walutach

Brak płynności=brak logicznych ruchów na walutach

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Pawlak

Nagły wzrost notowań jena

Brak ważnych danych w porannym kalendarium powoduje, że inwestorzy skupiają się na tym co wydarzyło się w nocy. Flash-crash, który miał miejsce w nocy na japońskiej walucie pokazuje w jakich czasach żyjemy. W momencie niskiej płynności handel na rynku nie kontrolują traderzy a raczej komputery i tym samym algorytmy. Efekt jest taki, że zmiany na rynku są mocno wyolbrzymione.

Apple straszy gorszą sprzedażą w Chinach

Bo jak wytłumaczyć nagły spadek notowań USD/JPY o niemal 5% czy AUD/JPY aż o 8%? Tak naprawdę w logiczny sposób się nie da. Owszem od początku roku krążą pogłoski o możliwym spowolnieniu gospodarczym na świecie. I godzinę przed tym tąpnięciem Apple również zasugerował taki scenariusz ale bez wątpienia reakcja jeśli to byłby powód, była znacznie spóźniona.

Powrót do normalności

Tym bardziej, że od rana dzisiaj trwa tzw. układanie handlu a więc próba powrotu do poziomów sprzed flash-crasha. Sytuacja w gospodarkach państw na świecie nie jest aż tak tragiczna ale ciągłe rozważanie o mogącym nastąpić spowolnieniu może w końcu trafić do głów konsumentów ale i producentów. Bo wątpię, że znajdzie się ktoś odważny kto pójdzie pod prąd. Może się więc okazać, że konsumenci zaczną ograniczać swoje wydatki a w efekcie producenci zmniejszać produkcję i zastój w gospodarkach niejako sami wywołają.

Dane zza oceanu

Popołudniu inwestorzy powinni wrócić do dyskontowania prezentowanych danych makro. Poznamy m.in. raport ADP o 14.15, a o 16 zaprezentowany zostanie indeks ISM dla przemysłu. Od pewnego czasu gracze bacznie obserwują wszelkie dane z USA wyczekując na oznaki osłabienia koniunktury spowodowanej mniejszym wpływem cięć w podatkach i przede wszystkim rosnących stóp procentowych. Jeśli faktycznie takie dzisiaj się ukażą to dolar może stracić na wartości.

Złoty traci do franka szwajcarskiego

W tym całym otoczeniu podwyższonej zmienności zadziwiająco spokojnie radzi sobie złotówka. EUR/PLN praktycznie pozostał niewzruszony i oscyluje wokół 4,30. Jedyną reakcję na risk off na rynkach widać po kursie CHF/PLN gdzie obserwujemy wybicie powyżej 3,80.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Umocnienie USD przed świętami
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak