Ciekawy koniec tygodnia.

Nocne odczyty z Azji, sporo danych z Europy, inflacja zaskakuje.

Umocnienie jena.

    W dzisiejszym kalendarzu makro nie brakuje odczytów. Pierwsze z nich napłynęły jeszcze w nocy, kiedy to poznaliśmy dane z Dalekiego Wschodu. O ile inflacja była zgodna z oczekiwaniami, to stopa bezrobocia niespodziewanie przekroczyła 3%. Mieszane odczucia wzbudził odczyt dotyczący produkcji przemysłowej, która w perspektywie roku wzrosła o blisko 7%, to jednak w samym maju zmalała o 3,3%. Od rana japońska waluta umacnia się na szerokim rynku, co jednak prawdopodobnie jest spowodowane odreagowaniem ostatniego osłabienia. Jeszcze wczoraj kurs EURJPY był najwyżej od lutego poprzedniego roku.

Fala optymizmu.

    Emocji nie brakuje także na Starym Kontynencie. W Niemczech rośnie sprzedaż detaliczna i to prawie dwukrotnie szybciej od założeń analityków. Również w Norwegii sprzedaż detaliczna (liczona bez samochodów) pozytywnie zaskoczyła, wyraźnie odbijając się od 0. Dobre nastroje panują także u naszych południowych sąsiadów. Roczna dynamika PKB osiągnęła tam 3,0%, co jest wynikiem znacząco lepszym od poprzedniego odczytu. W Szwajcarii z kolei pozytywnie zaskoczył indeks instytutu KOF, który przekroczył 105 pkt i był o 3,5 pkt wyższy niż w maju.

Inflacja rośnie czy spada?

    Najwięcej emocji wzbudził jednak dzisiejszy odczyt dotyczący inflacji w strefie euro. Z jednej strony wyniosła ona więcej niż oczekiwali analitycy, jednak z drugiej należy pamiętać, że wynik na poziomie 1,3% jest najniższym w tym roku. Dużym zaskoczeniem jest odczyt inflacji bazowej, która niespodziewanie przyspieszyła. Analitycy prognozowali, że utrzyma się ona na poziomie 1,0%, ta jednak wzrosła do 1,2% i jest już bardzo blisko by zrównać się z pełnym odczytem. Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest ustabilizowanie się cen ropy.

Złoty mocny na koniec tygodnia.

    Złotówka dzisiaj umacnia się na szerokim rynku. Najbardziej to widać w relacji do euro, które tanieje o ponad 1,5 grosza. Dolar z kolei dotarł do poziomu 3,70 zł, który jest kluczowym wsparciem i którego pokonania otworzy drogę do kolejnej znaczącej przeceny amerykańskiej waluty. Nieznacznie tanieje także frank oraz funt.