Strona główna > Komentarze walutowe > Członkowie Fed nie dają za wygraną

Członkowie Fed nie dają za wygraną

Autor: Krzysztof Pawlak

Stabilizacja na notowaniach głównej pary walutowej tuż nad ważnym wsparciem. Wypowiedzi członków Fed i EBC w końcu znajdują odbicie w wycenie prawdopodobieństwa obniżek stóp procentowych. Złoty wyhamowuje ostatnie spadki. 

Punkt równowagi

Notowania EUR/USD ustabilizowały się tuż nad ważnym wsparciem technicznym na poziomie 1,09. Przebicie tego poziomu otwierałoby drogę do spadków nawet w okolice 1,0750. Warto zauważyć, że podczas wczorajszej sesji kurs zszedł już w okolice 1,0850, jednak wtedy doszło do kontry kupujących i wróciliśmy w okolice 1,09 – wydaje się do punktu aktualnej równowagi. Może to sugerować, że teraz przed nami oczekiwanie na nowe impulsy, którą mogą spowodować większy ruch.

Interwencje słowne

Ostatnie dni i godziny stoją pod znakiem wysiłków szczególnie amerykańskich władz monetarnych, by uzmysłowić rynkom, że zapędzili się w dyskontowaniu szybkiego cięcia stóp procentowych, które miałoby rozpocząć się już od marca tego roku. Słowa członków Fed wywarły w końcu wpływ na rynek FX i pozwoliły się wyrwać USD z trendu spadkowego. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że to członkowie FOMC mają rację i że za szybko został wyceniony powrót do luzowania monetarnego. W końcu rynek pracy jest nadal mocny, a inflacja pokazała wyższą dynamikę w ostatnim odczycie. Efekt wypowiedzi widzimy zarówno na wzroście rentowności amerykańskich obligacji, jak również na spadku szans poniżej 60% na cięcie stóp w USA już w marcu. Procenty są więc nadal wysokie, ale wydaje się, że każdy tydzień może odsuwać ewentualne ruchy na stopach zarówno Stanach, jak i w Europie na miesiące letnie, co podkreślała szefowa EBC Lagarde.

Problemy na zewnątrz

Ostatnie dni nie były udane dla krajowej waluty. EUR/PLN jest bliski poziomu 4,40, a jeszcze gorzej wygląda sytuacja na USD/PLN, gdzie kurs wzrósł do poziomu 4,05 w szczytach. Niektórzy wskazują, że to kwestia informacji z NBP o możliwej sprzedaży obligacji covidowych. Wydaje się jednak, patrząc na inne waluty rynków wschodzących, że to po prostu konsekwencja mocniejszego dolara amerykańskiego na szerokim rynku, który zwyczajowo wysysa kapitał z tych wspomnianych aktywów. Szczególnie ważną kwestią pozostaje wzrost rentowności amerykańskiego długu, które wpływa na mieszany klimat inwestycyjny na rynku akcji, ale także wpływa na to, że „zielony” przejmuje inicjatywę na rynku FX, spychając nieco do narożnika waluty EM. Tym samym złoty powinien reagować w najbliższym czasie na to, co się będzie działo na rynkach zewnętrznych. Jeśli w parze z Fed również EBC będzie opóźniał decyzję odnośnie cięcia stóp, to może się okazać, że na parze EUR/USD utrzymamy status quo w okolicach właśnie 1,09, a to powstrzyma PLN przed dalszą presją spadkową.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Umocnienie USD przed świętami
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak