Dane makro znów obserwowane.

Dzisiejszy dzień obfituje w odczyty indeksów PMI dla gospodarek europejskich, całej strefy euro, a także USA. Pozytywnie zaskoczył odczyt wskaźników aktywności z Francji znacznie przewyższając prognozy analityków. Pozostałe odczyty szczególnie dla Niemiec i całej strefy euro nie zaskoczyły. Dla przemysłu okazały się nieznacznie lepsze od prognoz, a dla usług odwrotnie. Niemniej jednak ogólny obraz wygląda na nieco przekłamany. Bo trudno sądzić , że we Francji nagle jest tak dobrze a w Niemczech nagle sytuacja się pogorszyła. Wpływ na główną parę walutową świata był nieznaczny, początkowo kurs nieco się osłabiłby w dalszej części dnia odrobić z nawiązką straty i wyjść znów ponad 1,12.

Całą serie publikacji PMI zamknie odczyt indeksu dla gospodarki amerykańskiej o 15.45. Jest to wstępna publikacja i zakłada niewielki spadek w stosunku do poprzedniej wartości. Bez wątpienia istotniejszym wskaźnikiem jest ISM, który w sierpniu pokazał spadek aktywności gospodarczej. Wydaje się więc, że wpływ na rynki będzie znikomy. Bardziej należy zwrócić uwagę na wypowiedzi członków Fed. Szczególnie istotne w obliczu ostatnich decyzji Fed, do których z pewnością się odniosą. Przypomnijmy, że Loretta Mester głosowała za podwyżką stóp, więc oczekiwać należy jastrzębich głosów.

W najbliższych dniach inwestorzy bacznie będą się przyglądać danym makro. W ostatnich dniach zważywszy na decyzje banków centralnych było z tym różnie, często dane schodziły na boczny tor. Szczególnie istotna będzie sprzedaż detaliczna i indeks ISM z USA. Te dwie publikacje wyraźnie rozczarowują. Gdyby jednak pokazały poprawę w najbliższych tygodniach, to podwyżka stóp procentowych była by niemal przesądzona. Biorąc pod uwagę oczywiście stabilny rynek pracy i utrzymaną wysoką inflację.

Dzisiaj pojawiła się informacja, że Brexit nie rozpocznie się w 2016 roku jak pierwotnie planowano, a na początku 2017. Proces ten może potrwać około dwóch lat. Wielkiej Brytanii będzie zależało na swobodzie handlowej, ale z pewnością “zamknie się” na niekontrolowaną emigrację, co jest obecnie tematem numer jeden.

Na rodzimym rynku poznaliśmy kolejny dobry odczyt z rynku pracy. Po raz kolejny stopa bezrobocia spadła, i wynosi obecnie 8,5%. Dane nie wpłynęły na polską walutę, która pozostaje mocna. Niemniej jednak pole do dalszych wzrostów jest ograniczone. Technicznie przydałby się jakieś korekcyjne odbicie w górę. I taka realizacja zysków może nastąpić patrząc choćby na EUR/PLN mamy 7 groszowy spadek.