Dane z rynku pracy

Na początek PMI

    Kalendarz makroekonomiczny jest dziś wypełniony po brzegi ważnymi odczytami. Od samego rana na tapecie były odczyty indeksu PMI dla przemysłu. Nie wszystkie jednak okazały się na tyle dobre by sprostać oczekiwaniom analityków. Poniżej prognoz były wyniki m. in. w Polsce, Norwegii czy w Niemczech. Zbiorczy odczyt dla Strefy Euro wyniósł prognozowane 57,4 pkt. Jednak zdaje się, że wyniki PMI pozostały w cieniu publikacji danych z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych.Słabe dane z USA

    Po środowym odczycie raportu ADP mogło się wydawać, że dane z amerykańskiego rynku pracy nie powinny zaskoczyć inwestorów. Tak się jednak nie stało. Dużo słabsze odczyty natychmiast osłabiły dolara. Kurs EUR/USD poszybował ponownie w okolice poziomu 1,20. Jednakże po chwili kurs głównej pary walutowej obrał kierunek południowy, co może dziwić przy tak słabych danych. Bezrobocie w Stanach Zjednoczonych wzrosło do 4,4%, płaca godzinowa rośnie wolniej aniżeli oczekiwano, a także zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wyniosła zaledwie 156 tysięcy. Niemniej jednak to nie koniec emocji związanych z dolarem na dziś. W godzinach popołudniowych opublikowane zostaną jeszcze Indeksy z przemysłu oraz raport ISM również z przemysłu.

Złotówka reaguje

    Na początku dnia nasza waluta słabła. Mogła to być zasługa słabego odczytu indeksu PMI. Jednak po odczytach ze Stanów Zjednoczonych mocno zyskała na wartości, by po chwili wrócić w okolice dzisiejszych otwarć. Frank szwajcarski wyceniany jest aktualnie na 3,71 zł, funt 4,62 zł, euro kosztuje 4,24 zł, a dolar 3,56 zł.