Dawno niewidziany spokój

Lekkie osłabienie

    Wtorek nie przypomina ostatnich dni, gdzie na rynkach można było obserwować sporą zmienność. Dziś co prawda złotówka nieznacznie traci na wartości jednak straty do głównych walut nie są aż tak znaczące. Dolar amerykański wyceniany jest na 3,92 zł. Za wspólną walutę zapłacimy 4,33 zł. Z kolei frank szwajcarski i funt brytyjski kosztują odpowiednio 3,96 zł oraz 4,83 zł. 

Dane z Wysp

    W tym tygodniu poza doniesieniami z brytyjskiego parlamentu poznajemy dane z gospodarki. Wczoraj opublikowany został odczyt PKB, który w pozytywny sposób zaskoczył rynki. Również produkcja przemysłowa nie była tak zła jak oczekiwano. Dziś z kolei poznaliśmy dobre dane z rynku pracy gdzie stopa bezrobocia spadła do 3,8%, a średnie wynagrodzenie tygodniowe wzrosło o 4% w skali roku. Po godzinie 14:00 swoje publiczne wystąpienie będzie miał szef Banku Anglii. Najprawdopodobniej jednak nie usłyszymy nic przełomowego, a na zmiany w polityce monetarnej na wyspach będziemy musieli poczekać do rozwiązania się kwestii brexitowych. 

Czekając na czwartek

    Patrząc na dzisiejsze zachowania notowań wydaje się, że rynki wyczekują już czwartkowej decyzji członków Europejskiego Banku Centralnego. Od Mario Draghiego i jego współpracowników oczekuje się poluzowania polityki monetarnej. Jednak czy w przeddzień ustąpienia z funkcji prezesa EBC, Mario Draghi, będzie chciał podejmować wiążące decyzje? Czy pozostawi swoją następczynię z dużą presją inwestorów? Tego dowiemy się już w czwartek. Jeżeli jednak członkowie EBC zdecydują się podjąć kroki w kierunku ratowania europejskiej gospodarki to najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest obniżka stóp procentowych lub bardziej szczegółowe plany ponownego wprowadzenia programu QE.