Dolar “jeszcze” słaby. Rating dla Polski w centrum uwagi.

Członkowie Fed zgodni

Wczorajsze przemówienia członków Fed niewiele zmieniły na rynkach. Wszyscy podkreślają, to, że gospodarka ma się dobrze a inflacja powinna dążyć do celu więc zacieśnianie polityki monetarnej jest czymś koniecznym. Mamy też wyjątek w tym podejściu, a mianowicie najbardziej gołębiego członka Fed czyli James Bullarda. Jego zdaniem koszt pieniądza powinien pozostawać niski, więc nie widzi miejsca na podwyżki stóp.

Ciekawe słowa Bullarda

Co ciekawe wspomniał on też o redukcji bilansu Rezerwy Federalnej. Co za tym idzie zasygnalizował moment w którym obligacje zgromadzone przez Fed będą redukowane. Taka sytuacja była impulsem do wzrostów na dolarze, gdyż zacieśniło by to rynkowe warunki monetarne. Temat raczej nie teraz ale warto na to zwrócić uwagę.

Dolar musi wrócić do łask

Obecnie póki co dla dolara cały czas jest klimat niesprzyjający w efekcie braku konkretów ze strony Trumpa podczas pierwszej konferencji. Taka sytuacja może się w krótkim czasie utrzymać. Szczególnie jeżeli pojawią się rozbieżności w kwestiach gospodarczych pomiędzy Donaldem Trumpem a republikanami kontrolującymi Kongres. Patrząc jednak w dłuższej perspektywie powiedzmy do końca roku to dolar wróci do łask inwestorów, za sprawą wprowadzonych obniżek podatków dla przedsiębiorców i wzrostu wydatków. Prędzej czy później takie zmiany legislacyjne wejdą w życie mimo, że teraz wydaje się to problemowe. Inwestorzy mają gdzieś to z tyłu głowy bo mimo rozczarowanie konferencją Trumpa korekta na EUR/USD nie nabrała rozpędu.

Sądny dzień dla funta we wtorek

Wczoraj pojawiła się informacja, że we wtorek swoje przemówienie będzie miała premier Wielkiej Brytanii w sprawie planów rządu na temat Brexitu. Funt brytyjski po tej informacji zaczął dalej się osłabiać. Inwestorzy boją się co mogą usłyszeć. Zmniejszenie imigracji, kosztem dostępu do wspólnego europejskiego rynku. Tym samym szanse na porozumienie między UE a Wielką Brytanią byłyby znikome. To będzie sądny dzień dla funta, który ustawi sentyment na kilka najbliższych dni.

Co z tym ratingiem

Dla krajowej waluty sądny dzień wypada dzisiaj. Dwie z trzech agencji ratingowych opublikują dzisiaj swoją ocenę dla Polski. Ocena agencji Fitch powinno pozostać bez zmian. Ryzyko budzi ocena Moody’s, która jest wyższa od pozostałych agencji więc pole do obniżki istnieje. A do tego agencja ta straszyła Polskę negatywnymi efektami obniżki wieku emerytalnego. Trzeba jednak spojrzeć inaczej powodów do zmiany tak naprawdę nie ma, poprawa finansów publicznych nastąpiła, również ryzyko polityczne jest mniejsze. Stąd scenariusz bazowy zakłada utrzymanie ocen co powinno wzmocnić krajową walutę.