Dolar najdroższy od ponad 10 lat

Po świetnych piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy eurodolar po raz kolejny zanotował spadek. Kurs dotarł w  okolice 1,07 czyli do poziomów sprzed ponad pół roku. Zdecydowanie lepsza od oczekiwań okazała się zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Konsensus rynkowy zakładał poziom 180 tys. nowych miejsc pracy za miesiąc październik, a ostatecznie przybyło ich 271 tys. Poziom bezrobocia spadł do poziomu 5,0% wobec prognozy 5,1%. Ostatnio tak niski odczyt mieliśmy w 2008 roku.

Konsekwencją dobrych danych z USA był spory wzrost notowań USDPLN. Dolar przebił nawet notowania franka i ustanowił ponad 10-letnie maksimum na poziomie 3,98zł. Aktualnie mamy niewielką korektę tego wzrostu do poziomu 3,95zł. Inwestorzy z coraz większym przekonaniem spoglądają na grudzień jako datę pierwszych podwyżek stóp procentowych w Stanach, dlatego mało prawdopodobne jest by dolar się osłabiał w najbliższych tygodniach. Obecnie rynkowe prawdopodobieństwo podwyżek stóp wynosi 68%, podczas gdy w piątek rano wynosiło zaledwie 56%.

W kalendarzu makro mieliśmy w niedzielę dane na temat bilansu handlowego z Chin. Wypadły one gorzej od oczekiwań mimo to chiński indeks Shanghai Composite zakończył sesje wzrostami na poziomie 1,5%, dokładając kolejny ‘’zielony’’ dzień do trwających od ponad miesiąca wzrostów. Dzisiejszy dzień nie obfituje w ważne informacje gospodarcze. O godz. 15:00 mamy spotkanie Eurogrupy. O 16:15 swoje wystapienie publiczne będzie miał członek ECB Yves Mersch. O godz. 18:00 przemawia członek FOMC Eric Rosengren.

Jutro wcześnie rano poznamy kolejną ważną porcję danych z Chin. Będzie to inflacja CPI oraz inflacja PPI. O godz. 14:30 poznamy wskaźnik cen eksportowych oraz importowych. O godz. 23:15 przemawia szef Fed z Chicago Charles Evans.