Strona główna > Komentarze walutowe > Dolar słabnie, Trump się cieszy

Dolar słabnie, Trump się cieszy

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Pawlak

Kierunek 1,26

Od początku tygodnia na rynkach mamy do czynienia ze słabością dolara. Dzisiaj doszło do kolejnej fali osłabienia. Rankiem kurs EUR/USD wyznaczył nowe minimum 3-letnie w okolicach 1,2360. Jak to w takich sytuacjach niejakiej awersji inwestorów do danej waluty bywa, powód deprecjacji bywa naprawdę błahy. Wszystko więc wskazuje na ruch nawet w okolice 1,26 pytanie tylko czy na jutrzejszej konferencji Mario Draghi nie uderzy pięścią w stół i nie zatrzyma rajdu euro.

Kibicują osłabieniu waluty

Tym razem pretekstem okazały się słowa oficjeli z USA, którzy co nie jest tajemnicą kibicują słabemu dolarowi. Sekretarz Skarbu Mnuchin stwierdził, że słabszy dolar jest dobry dla handlu. Chodziło o to, że eksport przy słabszej walucie staje się bardziej konkurencyjny. Takie podejście świetnie się wpisuje w podejście prezydenta Trumpa, który zachęca do inwestowania w USA i prowokuje do wojen handlowych nawiązując do polityki “Amerykanie na pierwszym miejscu”.

Słaby dolar elementem wojny handlowej?

Nie od dzisiaj wiemy, że Trump już kilkakrotnie wskazywał na problemowe utrzymywanie silnej waluty. I wydaje się, że takiej polityki silnej waluty nie będzie stosował. A można powiedzieć więcej, że słabość amerykańskiej waluty może wykorzystać jako element wojny handlowej. Nie można też zapomnieć o tym, że osłabienie dolara wynikało z analizy technicznej. Koszyk USD przełamał ważne wsparcia.

Sektor usług dobrze, przemysł nieco gorzej

Przed południem poznaliśmy dość mieszane dane PMI ze strefy euro. Nieco wzrosła aktywność w sektorze usługowym m.in. w Niemczech, Francji i całej strefie euro. Nieco spadły natomiast wskaźniki dla sektora przemysłu. Wpływu na wspólną walutę jednak odczyty większego nie miały. Euro od początku dnia systematycznie zyskiwało na wartości.

Kolejny powód do umocnienia dla funta

Dzisiaj również napłynęły dane z Wielkiej Brytanii. Przede wszystkim należy zauważyć wzrost przeciętnego wynagrodzenia o 2,4% r/r przy oczekiwaniach na poziomie 2,3%. Wyższa presja płacowa determinuje ruchy na stopach procentowych stąd brytyjska waluta dostała kolejny argument za umocnieniem. Dzięki aktualnej sytuacji słaby dolar mocny funt GBP/USD osiągnął poziom 1,4150. Również w relacji do euro brytyjska waluta zyskuje osiągając poziom 0,87.

Kilka danych z USA

Dzisiaj jeszcze kilka publikacji zza Oceanu. O 15.45 wskaźnik PMI dla usług i przemysłu. O 16.00 sprzedaż istniejących nieruchomości. Wydaje się jednak, że sentyment do dolara pozostaje na tyle negatywny i nawet rewelacyjne dane mogą go nie przerwać.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Zamiary członków FOMC w centrum uwagi
Krzysztof Pawlak