Dolar nie utrzymał zysków

Piątkowe dane makroekonomiczne chwilowo umocniły dolara, jednak oddanie całych wypracowanych zysków przyszło szybciej, niż moglibyśmy się tego spodziewać. W poniedziałkowe popołudnie EUR/USD po raz drugi próbuje sforsować poziom 1,105 USD. Pierwsza próba zakończyła się porażką po słabym odczycie indeksu Sentix. W tym otoczeniu bardzo dobrze radzi sobie polski złoty.

Silne dane zza oceanu

W piątkowe popołudnie kursami walutowymi zatrząsł odczyt z amerykańskiego rynku pracy. Spadek bezrobocia do poziomu 3,4% to wynik o 0,1 punktu procentowego poniżej poprzedniego wskazania. Co więcej, był on lepszy od rynkowych prognoz, które wskazywały na skok do poziomu 3,6%. Pozytywne zaskoczenie ujrzeliśmy również w zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (253 tys.) oraz prywatnym (230 tys.). Mocny rynek pracy jeszcze parę miesięcy temu byłby dobrym argumentem dla FED do dalszego zacieśniania monetarnego, co nawet chwilowo zostało rozegrane przez rynek. Po publikacji, główna para walutowa świata z wycen na poziomie 1,10 USD osunęła się do 1,097 USD, jednak kilka godzin później (piątek o godzinie 20:00) dolar oddał całe wypracowane zyski. 

Perspektywa kosztu pieniądza

Mimo piątkowego zaskoczenia, rynki nawet nie spekulują o możliwości dalszych podwyżek stóp procentowych w USA, które mogłoby być zabójstwem dla wielu, zwłaszcza mniejszych, banków zza oceanu. Zgodnie z raportem od CME Group, aktualnie rozgrywane jest utrzymanie kosztu pieniądza w Stanach Zjednoczonych na dotychczasowym poziomie 5-5,25% do września, kiedy to mielibyśmy zobaczyć pierwszą obniżkę o 25 punktów bazowych. Zupełnie inną perspektywę ma waluta unijna. Decydenci ze strefy euro do tej pory nie podnosili żadnych komunikatów, które mogłyby zwiastować zakończenie trwającego cyklu podwyżek. Jest wręcz przeciwnie. Wypowiedzi EBC są coraz bardziej stanowcze i jastrzębie.

Słaby początek tygodnia w Europie

Poniedziałkowa publikacja z Niemiec przedstawiająca produkcję przemysłową wskazała bardzo niską wartość na poziomie -3,4%. Jest to wynik poniżej oczekiwań (-1,3%) oraz wskazania sprzed miesiąca (2,1%). Odczyt jest także najsłabszym w ciągu ostatniego roku. Poniżej prognoz (-7,9 pkt.) wypadł dziś również Indeks Sentix (-13,1 pkt.) przedstawiający oczekiwania inwestorów w strefie euro. Warto dodać, że na omawianym wskaźniku znajdujemy się poniżej kreski od marca ubiegłego roku. Powyższe dane nie są tymi, które dawałyby zielone światło do dalszego zacieśniania polityki monetarnej i być może wpłyną na przyszłe komunikaty (a być może i decyzje) EBC. W tym otoczeniu w poniedziałek dobrze radzi sobie polski orzeł. O godzinie 13:00 wykres EUR/PLN wskazuje 4,569 PLN, USD/PLN to 4,134 PLN, za jednego funta zapłacimy 5,236 złotego, a CHF/PLN to 4,652 PLN.