Dolar w niełasce inwestorów

Chociaż wydawać by się mogło, że gorsze od oczekiwań dane z amerykańskiej gospodarki stały się już normą to wczorajsze zachowanie dolara może zastanawiać. Po publikacji słabych danych o sprzedaży detalicznej w USA, inwestorzy bardzo mocno zaczęli wyprzedawać amerykańska walutę. Co więcej presja podażowa trwa także dzisiaj. W efekcie kurs głównej pary przebił poziom 1,14 i trudno doszukiwać się szans na zmianę trendu. Patową sytuację na EURUSD mogą zmienić chyba tylko znacznie lepsze od oczekiwań dane z USA.

Z perspektywy rodzimej waluty, uwaga inwestorów powinna być zwrócona dzisiaj na publikację danych inflacyjnych. O godzinie 14.00 Główny Urząd Statystyczny zaprezentuje wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych. Szacunki analityków mówią o poziomie inflacji CPI w kwietniu na poziomie 0,2% w ujęciu miesięcznym co z kolei przełoży się na wskazanie roczne na poziomie -1,2%. Dane inflacyjne będą jak zwykle rozpatrywane w kwestii ewentualnych ruchów Rady Polityki Pieniężnej co do stop procentowych w Polsce.

Ważne dane z perspektywy ostatniego zachowanie EURUSD napłyną na rynek zza oceanu. O godzinie 14.30 zaprezentowana zostanie inflacja producencka. Szacunki analityków mówią o inflacji PPI na poziomie 0,1% w ujęciu miesięcznym. Ponadto jak co tydzień w czwartek, za sprawą publikacji liczby wniosków o zasiłki dla bezrobotnych, poznamy sytuację amerykańskiego rynku pracy. Dla przypomnienia, w poprzednim tygodniu liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła 265 tys.