Dragi zaskakuje w najmniej spodziewanym momencie

Ranek spokojny

Dzisiejszy dzień przebiegał dość spokojnie. Kalendarz makro nie zawierał istotnych publikacji. O godzinie 10 swoje wystąpienie miał jednak Mario Draghi i skutecznie zadbał o większą zmienność. Otworzył on w Sintrze w Portugalii 3 dniowe sympozjum bankierów centralnych. Niewielu inwestorów spodziewało się jakiś przełomowych słów. Ale szef EBC dość często w takiej sytuacji zaskakuje i tak było tym razem.

Duża zmiana podejścia

Mario Draghi powiedział, że nie może przejść obojętnie obok postępującego ożywienia w strefie euro. Uznał nawet, że jest ono dość zaskakujące i EBC będzie musiał dostosowywać swoją politykę monetarną do takiej sytuacji. Te słowa zostały odebrane przez rynek bardzo jastrzębio w efekcie kurs EUR/USD poszybował ponad granice 1,1250. Również na EUR/CHF było widoczne mocniejsze euro a kurs znalazł się blisko 1,09.

Jasny sygnał

Owszem słowa te nie znaczą końca luźnej polityki w strefie euro. Ale są sygnałem, że taki temat już pojawia się w kręgach EBC. Niemniej jednak długa droga do jakiś konkretnych decyzji biorąc pod uwagę chociaż słabsze tempo wzrostu cen. Nie ulega wątpliwości, że stymulacja monetarna do końca roku pozostanie. Słowa na pewno były lekko zaskakujące biorąc pod uwagę, że dość niedawno szef EBC mocno bronił luźnej polityki i przekonywał, że temat końca stymulacji monetarnej nie był poruszany.

Nadal liderem wzrostów

Polska waluta nadal utrzymuje większość wzrostów z wczoraj. EUR/PLN jest nieco powyżej 4,21, USD/PLN spadł poniżej granicy 3,74 w efekcie wzrostów na głównej parze walutowej świata. Widać więc uzależnienie krajowej waluty od sentymentu na rynkach globalnych. Bardzo dobra sytuacja wewnętrzna w kraju powoduje, że zmienność nie jest aż tak duża. Nawet spadek apetytu na ryzyko nie powoduje większej wyprzedaży.

Jedna ważna pozycja w kalendarzu

Dzisiejszy kalendarz makro nie zawiera wielu ciekawych publikacji. Niemniej jednak wystąpienie o 19 Janet Yellen musi zwrócić uwagę. Szczególnie, że ostatnie słowa członków Fed były w dość gołębim tonie. I być może prezes Fed odniesie się do tych słów.