Strona główna > Komentarze walutowe > Drukarki EBC na wyższych obrotach

Drukarki EBC na wyższych obrotach

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Pawlak

Bank centralny strefy euro zaskakuje i zwiększa skup aktywów o 100 mld EUR więcej niż oczekiwali analitycy. Euro kontynuuje umocnienie na większości par walutowych. EUR/USD powyżej 1,13 i zalicza 10 sesję wzrostową z rzędu. Giełdy w Europie mkną na północ i są niedaleko poziomów sprzed pandemii. Dane z rynku pracy w USA w centrum uwagi. 

EBC zaskakuje

EBC pod sterami Christine Lagarde imponuje szybkością podejmowania decyzji. Od pewnego czasu mówiło się, że bank centralny strefy euro nie ma amunicji, którą wykorzystał wcześniej Draghi i jak pojawi się kryzys, to będzie problem. Nic bardziej mylnego, EBC ostatnimi czasy nie ociąga się z decyzjami i postanowił działać zdecydowanie szybciej niż pod wodzą Włocha. Taka sytuacja miała potwierdzenie wczoraj, kiedy to Rada EBC zdecydowała o zwiększeniu programu skupu aktywów o 600 mld EUR, a nie jak oczekiwali analitycy o 500 mld. Lagarde zakomunikowała, że bank centralny będzie skupował aktywa do połowy 2021 roku, a potem środki z zapadających obligacji będzie reinwestował jeszcze przez rok. Ma to uchronić kraje południa, jak Włochy czy Hiszpania, przed negatywna presją na obligacje. 

Argumenty za mocnym euro

W teorii zwiększenie skupu aktywów o jeszcze wyższą kwotę niż oczekiwano powinno wpłynąć negatywnie na kwotowania euro. Ale nie tym razem, apetyt na ryzyko jest silny, a poza tym Fed też luzuje w gigantycznej skali, więc jest sporo argumentów za wzrostami głównej pary. Nie bez znaczenia jest też fala protestów w USA, która negatywnie może wpłynąć na gospodarkę USA i równocześnie przynosi odwrót od dolara. Swoją drogą inwestorzy dzięki ogromnej skali zakupów długu przez EBC nie boją się eurokryzysu w krajach, które wcześniej miały problem, jak Włochy czy Hiszpania. Pytanie jak długo taka euforia potrwa, w końcu EBC tak naprawdę mimo poprawy sytuacji gospodarczej przed pandemią nie potrafił wyjść z QE. Presja rynków jest teraz na tyle duża, że drukarki pędzą w coraz bardziej ekspresowym tempie. 

Odrobienie strat w imponującym tempie

Jak bardzo zapomniano o fundamentach widać na giełdach czy kwotowaniach walut bezpiecznych. W wielu przypadkach są to poziomy widziane przed wybuchem pandemii. Mówiono, że to największy kryzys w historii, a straty odrobione niemal w 2,5 miesiąca. Efekt drukowania pieniądza na ogromną i nieracjonalną kwotę robi jednak swoje. Inwestorzy stwierdzili „czym mamy się przejmować, skoro na rynek trafi tyle sztucznego pieniądza”. Do tego dochodzi efekt widoczny na giełdach, czyli wsiadać do „pociągu na północ”, póki jeszcze za mną czeka na stacji. W końcu każdą złą informację z gospodarki można tak zinterpretować, by brzmiała na plus. Na ten moment nie zanosi się, by coś miało przerwać ten rajd ryzyka.

O 14.30 raport z rynku pracy

Dziś uwaga inwestorów skupia się na raporcie z rynku pracy z USA. Analitycy oczekują spadku ilości miejsc pracy poza rolnictwem o 8 mln. W kwietniu wynik ten wyniósł astronomiczne -20,5 mln. Stopa bezrobocia ma wzrosnąć do 19,7% z wcześniejszych 14,7%. Rynki potrzebują teraz jasnego przekazu, czyli odwrócenia niekorzystnej sytuacji na rynku pracy w USA, by podtrzymać rajd ryzyka. Lepsze dane mogą więc przynieść dalsze osłabienie USD. Apetyty inwestorów są rozpalone szczególnie po wczorajszym raporcie ADP, gdzie pojawiła się pozytywna informacja i znacznie mniejsza liczba zredukowanych miejsc pracy. Dla Fed ważną kwestią będzie wzrost presji płacowej, która wraz z dodrukiem gotówki może wpłynąć na zwiększoną presję inflacyjną.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Zamiary członków FOMC w centrum uwagi
Krzysztof Pawlak