Duża zmienność po wyborach prezydenckich

Sondażowy wynik wyborów spowodował, że inwestorzy zaczęli wyprzedawać polską walutę. Osłabienie złotego skutkowało tym, że euro osiągnęło w nocy poziom 4,13 zł, dolar amerykański 3,76 zł, funt brytyjski 5,82 zł, natomiast frank szwajcarski dzisiaj rano osiągnął maksimum na poziomie 3,99 zł., co zaniepokoiło kredytobiorców frankowych.

Od rana sytuacja nabrała innego wymiaru. Handel na rynku walutowym przebiega pod znakiem odreagowania nocnych emocji. Złoty powoli zyskuje na wartości, w stosunku do otwarcia poniedziałkowej sesji jest to już ruch o kilka groszy na wszystkich parach walutowych powiązanych z polską walutą.

Z powodu świąt w najważniejszych centrach finansowych (Dzień Pamięci w USA, majowe święto bankowe w UK oraz Zielone Świątki w Niemczech i Szwarcarii) handel na szerokim rynku odbywa się przy znacznie niższych wolumenach. Z tego też powodu kalendarz makroekonomiczny na poniedziałek jest prawie zupełnie pusty.

Jutro natomiast możemy spodziewać się kilku ważniejszych publikacji. O 10:00 poznamy stopę bezrobocia w Polsce za kwiecień, o 12:00 wyniki sprzedaży detalicznej wg CBI w Wielkiej Brytanii. Popołudnie będzie należało do publikacji zza oceanu. O 14:30 poznamy wstępne dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku za kwiecień oraz zamówienia bez środków transportu (prognozy m/m odpowiednio: -0,4% oraz 0,4%). O 15:00 indeks cen nieruchomości FHFA, a 1h później liczba sprzedanych nowych domów w USA za kwiecień (oczekiwania: 510 tys., poprzednio: 481 tys.)