Dzień pod znakiem konferencji EBC

Dzisiejsza uwaga inwestorów powinna skupić się na konferencji prasowej szefa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego, który przemawia o godz. 14:30. Niższe ceny surowców, oraz spadające ceny akcji rynków wschodzących, zwłaszcza w Chinach, prawdopodobnie skorygują w dół prognozy odnośnie inflacji. Podczas wypowiedzi Draghi w swojej ostrożnej retoryce zapewne będzie starał się uspokajać inwestorów, deklarując jak w poprzednich wystąpieniach ‘’gotowość EBC do działania’’ oraz informując o posiadaniu ‘’niezbędnych narzędzi’’. Ważna dla rynków mogłoby okazać oświadczenie na temat konkretnych planów zwiększenia programu skupu aktywów (QE).  Wiadomość ta szczególnie pomogłaby rynkom akcji, oraz powinna osłabić euro co poprawiłoby konkurencyjność wspólnej waluty na arenie międzynarodowej.

Dane z amerykańskiego rynku pracy, generalnie miały pozytywny wydźwięk. Z jednej strony raport ADP rozczarował, rynek oczekiwał zmiany pozarolniczego zatrudnienia na poziomie 201 tys. miejsc pracy za sierpień, a było 190 tys. Z drugiej strony pozytywnie zaskoczyła wydajność pracy, która zamiast zakładanych 2,8% osiągnęła poziom 3,3%. Na fali tych informacji dolar delikatnie zyskiwał. Zdecydowanie większy optymizm było widać na rynkach akcji, gdzie po wtorkowych spadkach na Wall Street, wczoraj mieliśmy blisko 2-procentowe wzrosty.

O 13:45 poznaliśmy decyzję w sprawie stóp procentowych z Eurolandu, zgodnie z prognozami stopy pozostały bez zmian i od roku utrzymują się na najniższym w historii poziomie 0,05%.  Ze Stanów poznamy dziś o godz. 16:00 informacje na temat wskaźnika ISM dla usług. Będzie to pewnego rodzaju prognostyk do jutrzejszych bardzo ważnych danych na temat sytuacji na rynku pracy w USA.  O 14:30 poznamy stopę bezrobocia oraz zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz prywatnym. Ponadto o godz. 11:00 poznamy PKB za drugi kwartał z Eurolandu.