Strona główna > Komentarze walutowe > Euro w natarciu przed Fed

Euro w natarciu przed Fed

31 paź 2023 Autor: Krzysztof Pawlak

Bank Japonii ani myśli odchodzić od luźnej polityki monetarnej. Kalendarz makro przed jutrzejszym kluczowym wydarzeniem, mianowicie posiedzeniem Fed. Złoty korzysta z sytuacji na szerokim rynku. 

Brak zmian na horyzoncie

Od ładnych paru miesięcy rynki nie tylko zajmują się tym, który bank centralny zakończy cykl zacieśniania monetarnego, ale także wyczekują co zrobi ewenement na skalę światową, czyli Bank Japonii. Tak, to nie będzie pomyłka, ten Bank nadal tkwi w ultra luźnej polityce monetarnej. I trzeba przyznać, że po dzisiejszym posiedzeniu BoJ chyba nie mamy wątpliwości i żadnych oczekiwań, że zmieni się taka prowadzona polityka. Stopy procentowe pozostały ujemne, a jedyna zmiana to ta na odchyleniach kontrolowanej krzywej rentowności, gdzie pasmo zwiększono do 1%, w efekcie wyższej inflacji w Kraju Kwitnącej Wiśni. Bank Japonii nadal zapowiada chęć skupu obligacji i dalsze działania wspierające ultra luźną politykę monetarną. Nie dziwi więc fakt słabości JPY dzisiaj, bo wydaje się, że inwestorzy zostali odarci ze złudzeń, że szybko nastąpi zmiana kursu BoJ. Mimo to, że wskazania na rok 2024 mówią, że inflacja znacznie przekroczy cel 2% w Japonii.

Niższa inflacja w strefie euro

Dzisiaj w kalendarzu nie znajdziemy wielu bardzo ważnych odczytów, niemniej jednak kilka na pewno zwraca uwagę. Słabo wypada sprzedaż detaliczna u naszego zachodniego sąsiada, która wyniosła -4,3% przy prognozach na poziomie -4%. Pozytywnie zaskakuje niższy odczyt inflacji dla strefy euro, który wyniósł za październik 2,9% przy oczekiwaniach na poziomie 3,1% i odczycie za wrzesień 4,3%. Pokazuje to, że EBC podjął słuszną decyzję, utrzymując stopy bez zmian, bo rzeczywiście tempo inflacji podąża w kierunku zakładanego celu. Co może dziwić, niższe wskazanie umocniło wspólną walutę, która sporo zyskuje do dolara amerykańskiego i przebija poziom 1,06 na notowaniach EUR/USD. Dlaczego może dziwić? Niższe tempo wzrostu cen praktycznie przesądza o końcu zacieśniania monetarego w strefie euro. Abstrahując od czynników po stronie euro mamy też te dolarowe, a tutaj od razu wzrok kierujemy na jutrzejsze posiedzenie Fed. Analitycy oczekują, że amerykańscy decydenci zasugerują koniec zacieśniania monetarnego i być może właśnie taka kwestia odpowiada za wzrosty na popularnym „edku”.

Złoty korzysta z sytuacji

Mówiliśmy o inflacji i trzeba przyznać, że również wskazania z rodzimej gospodarki mogą cieszyć nie tylko prezesa RPP. Rzeczywiście odczyt CPI za październik na poziomie 6,5% jest sporo niższy od tego za wrzesień, gdzie widzieliśmy wartości 8,2%. Widać więc dużą dynamikę spadkową, która może oznaczać zielone światło na dalsze obniżki stóp w  Polsce. Czy to się wydarzy, trudno wyrokować. Tym bardziej, że aktualnie trwa od nowa układanie polityki w naszym kraju i ciągle nie wiemy kto będzie rządził i tak naprawdę od kiedy. W teorii niższa CPI to nie czynnik pro złotowy, ale o wiele silniejszy jest ten płynący ze strony EUR/USD, gdzie tendencja wzrostowa wspiera aktywa rynków EM. EUR/PLN znajduje się poniżej 4,45, USD/PLN zmierza z kolei w kierunku wsparcia na poziomie 4,15.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Odczyty PMI wstrząsnęły euro
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Brak konkurencji dla USD
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Napięcie geopolityczne uderzyło w GPW
Krzysztof Pawlak