Fed chce czekać rynki wierzą w obniżki stóp

Dwa ruchy na stopach o 25 pkt bazowych oczekiwane

Rynki oczekują cięcia stóp w USA o 50 pkt bazowych do końca roku. Minutki Fed absolutnie tego nie potwierdzają. Władze monetarne Stanów Zjednoczonych chcą czekać, obserwując sytuację makro i twardo odrzucają wizję rozpoczęcia cyklu obniżek stóp, a lipcową decyzję (-25 pkt) traktują jako dostosowawczą w cyklu. Teraz czekamy na zapiski z ostatniego posiedzenia EBC.

Fed poczeka na rozwój sytuacji

Dla wielu najważniejszym środowym wydarzeniem była publikacja minutek, czyli zapisków z ostatniego posiedzenia Fed. Większość członków Rezerwy Federalnej oceniło lipcową obniżkę jako “element dostosowawczy w środku cyklu”, a nie początek całkiem nowego etapu kształtowania polityki monetarnej. Takie też słowa usłyszeliśmy na konferencji szefa amerykańskiego banku centralnego, która miała miejsce po tych obradach. Co ciekawe z minutek wynika, że kilku decydentów wskazywało na potrzebę głębszego cięcia stóp, czyli o 50 pkt bazowych. Dwóch członków głosowało za ich utrzymaniem na dotychczasowych poziomach. Wydaje się, że rynki dość pochopnie oceniły dalsze działania Fed i oczekują cięcia stóp do końca roku min dwa razy o 25 pkt bazowych. Tym bardziej inwestorzy będą bacznie oczekiwać wystąpienia Powella w piątek podczas sympozjum w Jackson Hole. Być może dowiemy się wtedy czy jest on skłonny zmienić zdanie, czy jednak będzie się upierał przy swoim i czekał na rozwój sytuacji utrzymując stopy bez zmian podpadając tym samym prezydentowi USA, ale pokazując niezależność Fed. EUR/USD utrzymuje się tuż poniżej 1,11. 

Nowe wybory we Włoszech nie są aż takie pewne

Dość niepokojące informacje dotarły wczoraj z Włoch. Dotychczasowy premier Conte ogłosił swoją rezygnację. Jest to efekt rozpadu koalicji przede wszystkim z winy teoretycznie mniejszego partnera, a więc Ligi. Szef tej formacji Salvini gra va banque gdyż widząc rosnące poparcie liczy na utworzenie samodzielnego rządu. Póki co jednak prezydent Włoch nie podjął decyzji o rozpisaniu nowych wyborów, które skutkowałyby znów czasem niepewności i chaosu i rykoszetem mogłyby się odbić w notowaniach euro. Czy wybory zatem to kwestia czasu? Niekoniecznie prezydent ma 2 tygodnie na prowadzenie rozmów z partiami i próbę stworzenia nowego rządu. Jest to najbardziej rozsądne rozwiązanie, gdyż wtedy udałoby się zrobić projekt budżetu w ramach czasowych zdefiniowanych przez UE. Nowe wybory to z pewnością groźba obsunięcia w czasie tego projektu i podpadnięcie znów unijnym decydentom. 

EBC i jego spojrzenie na politykę pieniężną, czyli minutki z ostatniego posiedzenia

Dzisiaj na rynkach całkiem bogaty dzień pod kątem prezentowanych danych. W ciągu dnia poznamy szereg danych PMI na temat zarówno przemysłu, jak i usług. Wiemy już jak wyglądają w Niemczech i trzeba przyznać, że mamy tutaj pozytywne zaskoczenie w obu sferach wyniki okazały się lepsze od prognoz. Lepszy odczyt wykazał też zbiorczy PMI dla strefy euro. W efekcie lepsze nastroje wpływają na wzrost notowań EUR/USD. O 13.30 poznamy protokół z posiedzenie EBC i wydaje się, że to powinien być kulminacyjny moment dnia z największą zmiennością. Z Polski poznaliśmy dane na temat sprzedaży detalicznej, wynik 7,4% okazał się nieznacznie wyższy od prognoz. Po południu jeszcze PMI z USA.