Strona główna > Komentarze walutowe > FED vs dane makro

FED vs dane makro

16 lut 2024 Autor: Krzysztof Adamczak

Ostatnie odczyty ze Stanów nie są optymistyczne, co osłabia dolara. Nie wpływa to jednak na oczekiwania inwestorów co do przyszłych posunięć FOMC. Tu rynek wsłuchuje się w słowa Bostica. Złoty nieskutecznie próbuje odrobić wtorkowe straty.

Dolarowy tydzień

Po ogromnym wtorkowym rozczarowaniu co do amerykańskiej inflacji kolejne odczyty okazały się znacznie bardziej pro gołębie. Zarówno sprzedaż detaliczna, jak i produkcja przemysłowa zostawiają wiele do życzenia. Doprowadziło to do osłabienia amerykańskiej waluty na szerokim rynku w ostatnich godzinach. Co ciekawe, nie zmieniło jednak nastawienia inwestorów, co do przyszłych działań Powella i spółki. Do tej decyzyjnej spółki w tym roku zalicza się także Raphael Bostic, który wczoraj mocno jastrzębio wypowiedział się à propos nadchodzących perspektyw. Podkreślił, że to inflacja wciąż jest w centrum uwagi FED, a ta nie skłania decydentów do działania. Co ważne, zasugerował, że Rezerwa nie tylko nie będzie się spieszyć z obniżkami, ale prawdopodobnie ograniczy się do tylko dwóch posunięć w tym roku. Dla przypomnienia po ostatnich dostosowaniach rynek wciąż wycenia 5 takich posunięć. Zmienia się za to perspektywa rozpoczęcia cyklu. Obecnie dominuje tu czerwiec, jednak wyraźnie widać, że prawdopodobieństwo na taki scenariusz systematycznie spada. Szansę na utrzymanie stóp procentowych na obecnym poziomie przez trzy kolejne posiedzenia wynoszą obecnie ponad 20%, choć jeszcze tydzień były trzykrotnie niższe. Miesiąc temu rynek nie dawał żadnych szans takiemu scenariuszowi.

Kalendarz makro

Tydzień kończymy bez udziału Chin, które wciąż świętują rozpoczęcie nowego roku Roku Smoka. Rano poznaliśmy wyniki sprzedaży detalicznej na Wyspach Brytyjskich i choć zaskoczyły wyraźnie pozytywnie, to na funcie wciąż panuje pesymizm po wejściu w techniczną recesję w tym tygodniu. Finalny odczyt inflacji we Francji nie przyniósł za to żadnych niespodzianek. Ceny w samym styczniu spadły o 0,2%, co przełożyło się na roczny wynik 3,1%. W międzyczasie Szwajcarzy rozczarowali ujemną produkcją przemysłową, a Szwedzi rosnącym bezrobociem. Negatywnie zaskoczyła inflacja producencka ze Stanów, która wbrew oczekiwaniom analityków odbiła w górę. Po południu poznamy raport Michigan z USA, swoje wystąpienia będą mieli członkowie FED: Michael S. Barr i Mary Daly, jednak doświadczenie podpowiada, że mają oni mniejszą siłę przebicia niż Bostic. Na koniec dnia będziemy mieli jeszcze okazję wysłuchać szefa Banku Rezerw Nowej Zelandii Adriana Orra.

Złoty w range’u

Zamieszanie na dolarze wprost przełożyło się także na wyceny złotego. Ten mocno tracił we wtorek, po czym wyhamowywał ruch względem euro i odrabiał straty do dolara w kolejnych dniach. Ostatecznie jednak kursy pozostały w zasięgu konsolidacji rozpoczętej na przełomie stycznia i lutego. W piątek złoty delikatnie traci, przez co dolar kosztuje 4,04 zł, a wspólna waluta 4,345 zł.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Odczyty PMI wstrząsnęły euro
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Brak konkurencji dla USD
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Napięcie geopolityczne uderzyło w GPW
Krzysztof Pawlak