FOMC zgodnie z przewidywaniami

Wczorajsza publikacja zapisków po posiedzeniu FED nie zaskoczyły rynków. Zgodnie z przewidywaniami wydźwięk był dość mocno jastrzębi, jednak nie było w nim za dużo nowego. W dalszym ciągu rynek wycenia prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w grudniu  na 70-80%. Brak nowych przesłanek w opublikowanym wczoraj minutes nie dostarczył paliwa dla dalszego umacniania się amerykańskiej waluty, a zamieszanie po publikacji spekulanci wykorzystali grając pod korektę na dolarze.

Czwartek zdecydowanie należy do banków centralnych. Od rana nastroje inwestorów kształtowane są przez wczorajszą publikację minutes z FOMC natomiast w godzinach popołudniowych nastąpi publikacja danych z EBC i NBP. O godzinie 13.30 zaprezentowany zostanie raport z Europejskiego Banku Centralnego natomiast pół godziny później uwagę inwestorów zwrócą zapiski z listopadowego spotkania Rady Polityki Pieniężnej.

W dniu dzisiejszym inwestorzy powinni zwrócić uwagę na publikacje makroekonomiczne z Polski. O godzinie 14.00 Główny Urząd Statystyczny poda październikowe odczyty produkcji przemysłowej oraz budowlano-montażowej. W tym samym czasie poznamy również dynamikę sprzedaży detalicznej w Polsce. Oczekiwania rynkowe są bardzo optymistyczne i mówią o wzroście sprzedaży detalicznej w październiku do 0,6% w ujęciu rocznym (wobec 0,1% we wrześniu).

Również szereg danych napłynie na rynki zza ocenu. O godzinie 14.30 jako co czwartek poznamy kondycję amerykańskiego rynku pracy za sprawą publikacji tygodniowej zmiany liczby wniosków o zasiłki dla bezrobotnych. O godzinie 16.00 natomiast zaprezentowany zostanie wstępny odczyt indeksu Conference Board oraz indeks FED z Filadelfii.