GłębiejSzukaj
Chińczycy wywracają globalny stolik AI, przy okazji demolując indeksy giełdowe. Eurodolar dalej realizuje szeroką korektę, dochodząc już do pułapu 1,05$. Polski przemysł szokuje.
I war… II war… AI war
Początek tygodnia na rynkach został zdominowany przez jeszcze przed chwilą mało znaną spółkę High-Flyer Capital Management z Hongkongu. Ich model sztucznej inteligencji nie tylko daje lepsze rezultaty niż czołowy na rynku Chat GPT, co już samo w sobie jest pewną sensacją. Do tej pory uważano, że przewaga Amerykanów w wyścigu AI jest niepodważalna. Co jednak jeszcze bardziej szokujące, to koszt, przy jakim udało się uzyskać tak dobre wyniki. Podczas gdy najważniejsi gracze na rynku wydają setki milionów dolarów na same obliczenia, model DeepSeek uzyskał swoje wyniki przy nakładzie, który według twórców zamknął się w kwocie zaledwie 6 mln dolarów. Rewelacje te resetują obecny wyścig i pokazują, że od teraz celem stanie się nie tylko wzrost zaawansowania AI, ale również optymalizacja kosztowa, która do tej pory była raczej pomijana. DeepSeek jest przynajmniej na razie darmowy, dodatkowo przyciąga deweloperów poprzez udostępnienie open-source, co pozwala na bardziej organiczny rozrost.
Do tej pory, jeśli jakaś pojedyncza spółka była w stanie wstrząsnąć globalnymi rynkami to była to tylko Nvidia. Dziś to się zmieniło. Inwestorzy zareagowali paniczną wręcz wyprzedażą, zrzucając indeks amerykańskich technologicznych spółek w 5% przepaść. W ślad za nim podążały praktycznie wszystkie indeksy giełdowe. Co ciekawe oberwało się również rodzimemu Wigowi, którego trudno posądzać o udział w wyścigu super zaawansowanych technologii. Zapewne jeszcze ciekawiej się zrobi, gdy z rana po przebudzeniu do Xa usiądzie prezydent USA Donald Trump.
Banki centralne w nowej roli
Rzadko się zdarza, by dwa najważniejsze banki centralne w tygodniu podejmowania decyzji musiały uznawać wyższość medialną innych czynników. A przecież nie jest tak, że nic się nie dzieje. EBC w czwartek, według wszystkich znaków na ziemi i niebie, zetnie stopy procentowe o tradycyjny krok 25 punktów bazowych. Oznacza to, że główna stopa wyniesie 2,75%. Dzień wcześniej znacznie więcej emocji zapewni nam amerykański FED. Co prawda rynek jest przekonany, że FOMC utrzyma status quo. Takiej pewności zapewne nie ma Donald Trump, który ostatnio dość często wspomina o tym, że koszt pieniądza jest zdecydowanie zbyt wysoki. Już dawno przywykliśmy do tego, że politycy próbują naciskać na rodzime banki centralne, amerykański prezydent poszedł jednak (jak zwykle) o krok dalej i postanowił wywrzeć presję również na te zagraniczne. Czekamy teraz na zapowiedź powiązania nakładanych ceł z prowadzoną polityką pieniężną. Eurodolar od dwóch tygodni pozostaje w ruchu wzrostowym, który zapewne pełni rolę korekty większego trendu rozpoczętego jeszcze we wrześniu zeszłego roku. Potencjalny zasięg wypada w okolicach 1,06$, co oznacza, że mamy jeszcze blisko centa potencjalnego ruchu przed sobą.
Złoty pośrodku
Nasza waluta tydzień zaczyna w mieszanych nastrojach. Euro oraz frank odreagowują spadki z zeszłego tygodnia, wyraźnie dziś drożeją do złotego. Kurs CHFPLN dobił dzisiaj nawet do 4,475 zł, potem jednak spadł o ponad grosz. Podobnie zachowuje się kurs EURPLN, który obecnie stabilizuje się przy 4,22 zł. W druga stronę podąża dolar, który kieruje się do okrągłego poziomu 4 złotych. Obecnie dzieli go od celu już tylko grosz. Lokalnie dostaliśmy odczyty o bezrobociu, ten akurat nie zaskoczył, oraz o zamówieniach w przemyśle, które wzrosły o przeszło 50 procent rok do roku. Odczyt ten często przyjmuje skrajne wartości, ale ten rezultat i tak szokuje. Przydałoby się, by GUS doprecyzował, co wpłynęło na aż taki wzrost.
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.
Zobacz także
Kupon rabatowy dla nowych Klientów!
Wpisz swój email, a wyślemy Ci 50% kod rabatowy na
prowizję od pierwszej wymiany.
Odbierz maila!
Wysłaliśmy Ci maila z 50% kodem rabatowym na prowizję od pierwszej wymiany!
Kliknij w link w mailu i zarejestruj się aby wykorzystać zniżkę