Strona główna > Komentarze walutowe > Gorący koniec lipca

Gorący koniec lipca

31 lip 2024 Autor: Adam Fuchs

Liczba ryzyk stale rośnie w trakcie aktualnego sezonu ogórkowego, ale złoty zdaje się całkiem odporny na zagrożenia. Czy pomaga mu najwyższa w tym roku polska inflacja? Może to nie mieć większego znaczenia już tego wieczoru, jeśli Jerome Powell nie spełni wyśrubowanych (znowu) rynkowych oczekiwań.

Cios za cios

Olimpiada z pewnością nie przynosi pokoju na całym świecie, ale tegoroczna może wręcz zostać zapamiętana jako okres rosnących napięć geopolitycznych. Mało subtelne oszustwo wyborcze ze strony Nicolása Maduro wywołało silny opór społeczny w Wenezueli, który służby siłowe próbują brutalnie stłumić. Chyba jeszcze groźniej zaczyna wyglądać eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie. Izrael odpowiedział z całą mocą na ostatni ostrzał Wzgórz Golan, w którym zginęło kilkanaścioro obywateli tego państwa. W niecałą dobę zostali zabici dwaj przywódcy najgroźniejszych organizacji terrorystycznych. O ile uderzenie w Bejrucie na  Fuada Szukra (odpowiedzialnego za program rakietowy Hezbollahu) nie jest czymś nowym, o tyle operacja w Iranie wprowadza konflikt na nowy poziom. W Teheranie zginął przywódca polityczny Hamasu Ismail Hanija, który korzystał z zaproszenia ajatollahów.  Ci ostatni już zapowiadają twardy odwet za atak Żydów. Tym połączonym ryzykom nie była w stanie oprzeć się ropa naftowa. Jeszcze wczoraj czarne złoto zbliżało się do dwumiesięcznych minimów, aby dziś po południu kosztować już 2,5 USD więcej (+3%). 

Inflacyjny PLN

Oprócz ryzyk zewnętrznych złoty otrzymał dziś również impuls ze strony danych makro. Konkretnie polska dynamika cen pokazała reakcję na zniesienie tarcz antyinflacyjnych. Nagłówki o najwyższym w tym roku wskaźniku CPI na pewno przyciągają uwagę, ale warto zauważyć, że rynkowe oczekiwania były wyższe. Niemniej odczyt na poziomie 4,2% rok do roku to nie jest dobra informacja. Tym bardziej że oczekiwanie z tego powodu zmiany nastawienia większości RPP jest co najmniej odważnym założeniem. Zachowanie złotego wobec dzisiejszych zdarzeń trudno uznać za jednoznaczne. Kurs euro (4,29 zł) i kurs franka (4,50 zł) kierują się wyżej, ale już kurs dolara (3,95 zł) i kurs funta (5,08 zł) podążają w drugim kierunku. Wszelkie argumenty mogą nie mieć znaczenia już dziś wieczorem po posiedzeniu FOMC.

Dwie twarze USD

Dziś posiedzenie kończy najważniejsza władza monetarna na świecie i chociaż wszyscy są pewni decyzji, to – jak z reguły na rynkach bywa – ważniejsza jest przyszłość. Oczekiwania po raz kolejny są mocno rozbudzone, do nawet trzech obniżek do końca roku. Jeżeli szef Fed ostudzi te zapały, to dolar może dostać nowego wiatru w żagle. Ostatni dzień lipca to korekta na EUR/USD w kierunku 1,0845 $, ale główna para globu pozostaje w dalszym ciągu pod presją dolara. Zupełnie inaczej ma się sprawa na innej z kluczowych par walutowych, czyli USD/JPY, ponieważ jen pogłębia swoje ostatnie zyski. Kurs USD/JPY schodzi do okrągłych 150, ostatnio widzianych w marcu. Wszystko za sprawą Banku Japonii, który zaskoczył o poranku inwestorów podwyżką stóp procentowych o 15 pb do 0,25%. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Odczyty PMI wstrząsnęły euro
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Brak konkurencji dla USD
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Napięcie geopolityczne uderzyło w GPW
Krzysztof Pawlak