Strona główna > Komentarze walutowe > Happy Thanksgiving. Paczka danych z Europy.

Happy Thanksgiving. Paczka danych z Europy.

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Adamczak

Święto w USA, PKB w Niemczech i Hiszpanii, funt coraz silniejszy

    Czwartek na rynku walutowym przebiega spokojnie. Jest to przede wszystkim spowodowane Świętem Dziękczynienia w Stanach Zjednoczonych. Dzisiaj dolar lekko traci co z jednej strony jest spowodowane brakiem aktywności po drugiej stronie oceanu, ale również wczorajszym kolejnym znacznym umocnieniem.

Ile tych podwyżek?

    Wczoraj poznaliśmy sporo danych ze Stanów. Inwestorzy przede wszystkim zwrócili uwagę na raport o zamówieniach na dobra trwałego użytku. Wzrost o 4,8% był trzykrotnie wyższy od oczekiwań analityków. Tak dobry odczyt może zwiastować przyśpieszenie wzrostu w amerykańskiej gospodarce. A to otwiera dyskusję nad potencjalną liczbą podwyżek stóp procentowych. Aktualnie rynek oczekuje dwóch podwyżek w 2017 roku co pokrywa się z deklaracją członków FOMC (słynne FED kropki). Amerykański bank centralny już nie raz pokazywał, że potrafi elastycznie reagować na zmieniające się warunki. Zwłaszcza że we wczorajszym raporcie z listopadowego posiedzenia FOMC można było wyczytać obawy o przegrzanie rynku pracy. Następne dobre odczyty makro mogą skłonić rynki do rozważań nad trzema (a może i czterema) potencjalnymi podwyżkami.

Dane z Europy.

    Brak aktywności za oceanem powoduje koncentrację graczy na rynku europejskim. Niemiecka gospodarka zgodnie z oczekiwaniami rośnie w tempie 0,2% w skali kwartału oraz 1,5% rocznie. Humor inwestorom za to mógł popsuć indeks IFO, który zamiast wzrosnąć tak jak oczekiwali analitycy, spadł o 0,1 pkt. Nie zmienia to jednak faktu że wynik na poziomie 110,4 pkt cały czas wskazuje na silną gospodarkę u naszych zachodnich sąsiadów. Dzisiaj poznaliśmy również wzrost PKB w Hiszpanii. Na półwyspie Iberyjskim także nie było zaskoczenia. Kwartalnie hiszpańska gospodarka rozwija się w tempie 0,7%, co przekłada się na roczny wzrost na poziomie 3,2%. W Szwajcarii in plus zaskoczyły produkcja oraz zamówienia w przemyśle, które rosną odpowiednio o 0,4% i 6,6%.

Funt po cichu odrabia straty

    W ostatnich tygodniach oczy wszystkich były skierowane głównie na dolarze. Chwile spokoju jednak skutecznie wykorzystuje brytyjska waluta. Funt odrabia straty wobec pozostałych walut, no może z wyjątkiem dolara. Z pewnością pomaga mu oddalenie się perspektywy tzw. twardego brexitu, czyli wyjścia z Unii bez względu na koszty gospodarcze. Sąd Najwyższy ogłosił, że decyzję w tej sprawie podejmować powinien parlament a nie rząd. Wczoraj została zaprezentowana perspektywa budżetowa na przyszły rok, pojawiły się w niej pomysły na zwiększenie wydatków infrastrukturalnych oraz zmniejszenie podatku CIT. Odciąży to Bank Anglii, co może spowodować umocnienie się funta. Obecnie brytyjska waluta kosztuje 5,21 zł i jest najdroższa od początku września.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Zamiary członków FOMC w centrum uwagi
Krzysztof Pawlak