Strona główna > Komentarze walutowe > Higher for longer?

Higher for longer?

Autor: Krzysztof Adamczak

Mijający tydzień upłynął pod dyktando oczekiwań co do przyszłych ruchów głównych bankierów centralnych. Dolar po słabym początku, w ostatnich dwóch dniach odrabia straty. Złoty kolejny raz dotarł do kluczowych rejonów. 

Czas zmian?

Pierwsze trzy sesje tego tygodnia przyniosły przyspieszenie osłabienia dolara na szerokim rynku. Główna para walutowa poszła w górę o półtora centa, dochodząc tym samym do ciekawego obszaru przy 1,09 $. W ostatnich tygodniach przy tym poziomie kilkukrotnie już obserwowaliśmy silne reakcje prodolarowe, które dość dynamicznie sprowadzały kurs w niższe rejony. Podobnie wygląda sytuacja obecnie – od wczorajszego szczytu euro potaniało już o ponad połowę centa. Wygląda na to, że rynek powoli zaczyna dyskontować, że reakcja na ostatnie odczyty inflacji ze Stanów były jednak przesadzone. Przez chwilę zostały rozbudzone nadzieje, że FED zacznie się wycofywać ze strategii higher for longer, choć ostatecznie ciężko było obronić tę tezę.

Co ciekawe, podobna narracja się tworzy wokół ECB. Tu co prawda rynek wciąż mocno wierzy w czerwcową obniżkę, jednak dalsze losy luzowania są już niepewne. Można było to również wyczuć w dzisiejszych słowach Isabell Schabel, która dała odczuć, że idea trzech obniżek w tym roku może być nader optymistyczna. Jest to o tyle interesujące, że strefa euro z jednej strony lepiej sobie radzi w walce z inflacją, a z drugiej presja gospodarza jest tu o wiele większa.

Chiny pod presją

Piątkowa sesja nie przynosi nowych istotnych impulsów. Finalny odczyt dotyczący inflacji w strefie euro potwierdził wcześniejsze rezultaty. Wyniosła ona 2,4% dla głównego wskaźnika oraz 2,7% dla bazowego subindeksu. W planach mamy jeszcze wystąpienia dwóch członków Rezerwy Federalnej, ale ciężko tu oczekiwać jakiejś wielkiej wolty w komunikacji. Warto na chwilę się zatrzymać przy wczesnoporannych odczytach z Chin. Te sumarycznie rozczarowały, choć akurat produkcja przemysłowa rośnie szybciej, niż oczekiwano. Rynek jednak przykłada więcej uwagi do cen nieruchomości, które kolejny miesiąc spadają. W Państwie Środka zaczyna się rysować trwała tendencja, a inwestorzy doskonale pamiętają, jak mocno zlewarowany jest ten rynek. Ceny miedzi i srebra pokazują, jak potężnie są nadmuchane oczekiwania co do odbicia chińskiej gospodarki, a ostatecznie bez deweloperów może być ciężko je dowieźć.

Złoty wycisnął maksimum

Nasza waluta mimo słabszego finiszu zalicza bardzo udany tydzień. Na parze EURPLN doszliśmy do 4,25 zł, gdzie wypada linia wieloletniego trendu wzrostowego. To już drugi raz w tym roku, jak testujemy ten obszar. Nieudana próba z początku kwietnia przyniosła ponad 10-groszowe odreagowanie. Ciężko wyrokować jak będzie teraz, jednak odradzający się dolar raczej nie pomoże. Zresztą na parze USDPLN też doszliśmy do bardzo wyraźnego wsparcia, które wyjątkowo ciężko będzie sforsować. Pułap 3,91 zł zareagował zarówno w kwietniu, jak i w marcu. W grudniu zeszłego roku co prawda udało się go naruszyć, jednak tylko na chwilę i za moment ruch ten został zanegowany.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Umocnienie USD przed świętami
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak