Strona główna > Komentarze walutowe > Inflacja do znudzenia

Inflacja do znudzenia

Autor: Dawid Górny

Zgodnie z zapowiedzią zawartą w poniedziałkowym komentarzu walutowym, w czwartek kontynuujemy raportowanie najnowszych odczytów inflacyjnych z całego świata. Dziś poznaliśmy dane dotyczące tempa wzrostu zarówno cen konsumenckich, jak i cen producentów. Zwyczajowo, dane zza oceanu, po raz kolejny wprowadziły największą zmienność na wykresach.

Skandynawia

Czwartek rozpoczęliśmy od odczytów dynamiki cen konsumenckich w Szwecji, gdzie odnotowano spadek do 4,5%. Ruch był większy od oczekiwań na poziomie 4,7% (poprzednio 5,4%). Bazowy odpowiednik inflacji (nieuwzględniający cen żywności i paliw) to 3,5%, co również jest kontynuacją trendu zniżkującego.

Trudno nie wspomnieć w tym momencie o efekcie bazy, który wpływa na dzisiejsze odczyty odniesione do wyników sprzed roku. Dynamika cen w Szwecji za luty 2023 znajdowała się w okolicach lokalnych szczytów (CPI – 12%, CPI bazowe – 9,8%). Zatem wysoka baza sprzyja aktualnym spadkom. Jednak od marca 2023 każdy kolejny odczyt był niższy, co oznacza wygaszanie efektu bazy w dalszej części roku. W czwartek notowania korony szwedzkiej do złotego podążają w kierunku północnym, jednak jest to związane z dzisiejszą słabością krajowej waluty, a nie wynikiem porannych publikacji ze Szwecji. Kurs SEK/PLN o godzinie 14:00 oscylował przy poziomie 0,383 PLN.

Hiszpania walczy ze wzrostem cen

Spadkowa tendencja tempa wzrostu cen utrzymuje się także w największym kraju Półwyspu Iberyjskiego. Finalna wartość inflacji konsumenckiej w Hiszpanii to 2,8%. Dzisiejszy rezultat jest jednocześnie najniższym od 5 miesięcy. Analizując dane, po raz kolejny należy przytoczyć efekt bazy, gdyż dzisiejszy odczyt odnoszony jest do tego z lutego 2023, który wynosił równe 6%. Za miesiąc baza będzie prawie dwa razy niższa (3,3%), co może doprowadzić do ponownego odbicia tempa wzrostu cen w Hiszpanii.

Inflacja producencka

Oprócz dynamiki cen konsumenckich dziś mierzono także wzrosty cen producentów. W Szwajcarii drugi miesiąc z rzędu odnotowujemy spadek do poziomu -0,3% w ujęciu rocznym (poprzednio -0,1%). Dla inwestorów nieco ważniejszy był ten ze Stanów Zjednoczonych, który jako jedyny okazał się wzrostowy (1,6%).

Dane z USA zostały uzupełnione o sprzedaż detaliczną (0,6% m/m), która mimo wzrostu nie sprostała rynkowym oczekiwaniom na poziomie 0,8% m/m. Delikatnie niższa od przewidywanych okazała się także liczba wniosków złożonych o zasiłek dla bezrobotnych. Publikacje ostatecznie umocniły amerykańską walutę, doprowadzając kurs EUR/USD do 1,092 USD (o poranku było to 1,094). Razem z euro traci dziś złoty. Kurs USD/PLN wrócił po godzinie 14:00 w okolice 3,93 PLN, EUR/PLN to 4,29 PLN, za funta zapłacimy 5,02 PLN, a za franka 4,46 PLN.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Umocnienie USD przed świętami
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak