Inflacja na tapet cz.2

Odczyty dynamiki cen konsumenckich po raz kolejny zdominowały kalendarz makroekonomiczny. Poznaliśmy stabilne dane ze Skandynawii. Nieuniknione odbicie tempa wzrostu cen przyszło do Polski. Daniem dnia będzie odczyt ze Stanów Zjednoczonych.

Odbicie nad Wisłą

Potwierdził się scenariusz wstępnych odczytów inflacji konsumenckiej w Polsce za kwiecień, mówiący o wzroście wartości indeksu. Przypomnę, że poprzednie 13 odczytów było spadkowych. Wyraźnie skoczyła także dynamika cen zestawiona w ujęciu miesięcznym. Poziom 1,1% jest wyższy od spodziewanego 1% (poprzednio 0,2%). Dane pokazują, że odbicie było spodziewane przez analityków, co jest konsekwencją m.in. wygasającego efektu bazy czy zniesieniem zerowego VAT na żywność od początku kwietnia. W środę poznaliśmy również wstępne dane PKB dla Polski, które wyniosło 1,9% r/r (prognoza 1,8%) i 0,4% k/k (prognoza 0,7%). Publikacje nie wpłynęły mocno na notowania krajowej waluty, która kolejny dzień z rzędu jest silna. Kurs EUR/PLN w okolicach południa to 4,27 PLN a USD/PLN to 3,94 PLN.

Inflacja w Stanach

Wczorajsze dane zza oceanu o tempie wzrostu cen producentów w ujęciu rocznym były zgodne z oczekiwaniami. Główny indeks PPI to 2,2%, a jego bazowy odpowiednik 2,4%. Wyższe od prognoz okazały się dane miesięczne, gdzie PPI główne i bazowe wzrosło do 0,5%. W przypadku zestawienia miesięcznego, konsensus wynosił odpowiednio 0,3% i 0,2%. Po publikacji na wykresie głównej pary walutowej świata obserwowaliśmy typowe spekulacyjne wahnięcie. Notowania eurodolara w moment spadły z 1,08 USD do 1,076 USD. Ruch był dosłownie chwilowy, gdyż pół godziny później kurs EUR/USD doszedł do 1,082 USD, gdzie znajdował się do końca sesji. Dziś o godzinie 14:30 odczyt inflacji konsumenckiej ze Stanów, który może wprowadzić zmienność na wykresach, zwłaszcza  jeżeli będzie mocno odbiegać od oczekiwanego delikatnego spadku z 3,5% do 3,4%.

Stabilnie w Skandynawii

Inflacja była dziś równie istotnym wskaźnikiem dla osób zainteresowanych sytuacją gospodarczą Szwecji. Tu jednak nie doświadczyliśmy odbicia. Dynamika cen konsumenckich w ujęciu rocznym to 3,9% względem poprzedniego odczytu 4,1%. Subindeks bazowy, zgodnie z oczekiwaniami pozostał na niezmienionym poziomie 2,9%. Dodam, że tydzień temu Riksbank, czyli tamtejszy bank narodowy, rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych, wykonując ruch z 4% do 3,75%. Dzisiejsze dane dobrze wpłynęły na koronę szwedzką, która do południa symbolicznie umocniła się do euro, amerykańskiego dolara, a nawet silnego złotego. O godzinie 13:00 kurs SEK/PLN to 0,365 PLN.