Strona główna > Komentarze walutowe > Inwestorzy czekali, czekali i nic nie wyniknęło

Inwestorzy czekali, czekali i nic nie wyniknęło

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Pawlak

Wiele hałasu o nic

Inwestorzy z niecierpliwością czekali na konferencję prasową po spotkaniu prezydentów USA i Rosji. Liczono na większy przełom i jakiegoś top newsa, który mógłby rozruszać handel. Ale jak to zwykle bywa gdy są spore oczekiwania łatwo o rozczarowanie. I też tak było w tym wypadku.

Wiele ciepłych słów na pokaz

Wpływu na rynek walutowy praktycznie nie doświadczyliśmy. Z ciekawostek można jedynie powiedzieć o słowach Putina, który zaprzeczył by Rosja mieszała się w wybory w USA. Jest to odmienne stanowisko w stosunku do informacji uzyskanych od amerykańskich agencji wywiadowczych. Podsumowując nie należy się spodziewać nagłego ocieplenia stosunków między obydwoma mocarstwami owszem ciepłe słowa padły ale raczej to gesty z cyklu tak wypadało.

Wpływ spotkania na ropę ogromny

Rynek walutowy z pewnością mógł być rozczarowany wynikiem spotkania ale nie inwestorzy handlujący ropą naftową. Padły dość znamienne słowa o współpracy w kwestiach energetycznych. Szczególnie Putin podkreślił, że wysokie ceny ropy nie służą dobrze gospodarce. Stąd bardzo możliwe, że wzrosty cen czarnego złota będą przez oba kraje wstrzymywane.

Czy to próba okiełznania Iranu?

Być może to kara wymierzona choćby w Iran. Niższe ceny ropy spowodują, że również wydatki na rozwój militarny tego kraju będą mniejsze. Kto się może cieszyć z tego, że ceny ropy nie wzrosną? Bez wątpienia Polska, poprawi to bilans handlowy naszego kraju a także powinno wywołać większy wzrost gospodarczy.

Przede wszystkim Powell w centrum uwagi

Co powinno nas zainteresować dzisiaj na rynkach? Przede wszystkim wystąpienie prezesa Fed przed Komisją Bankową Senatu USA o 16.00. Powell powinien potwierdzić to co już wiemy czyli chęć dalszego podnoszenia stóp procentowych. Wpływ więc na słabnącego dolara kolejny dzień powinien być ograniczony. Nieco wcześniej o 15.15 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej również ze Stanów.

Złoty próbuje odreagować

Krajowa waluta pozostaje mocna. Spotkanie dwóch mocarstw w Helsinkach nie wpłynęło niekorzystnie na notowania krajowej waluty. Mimo, że przekaz jest jasny “wielkie i mocne” kraje się dogadają zapominając nieco o mniejszych. EUR/PLN nadal utrzymuje się w okolicach 4,30 a USD/PLN na poziomie 3,67.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Zamiary członków FOMC w centrum uwagi
Krzysztof Pawlak