Janet Yellen znów na ważnym stanowisku

Główna para walutowa świata wymazuje wczorajsze nieco niespodziewane spadki notowań. Ruszyły medialne spekulacje dotyczące obsadzenia głównych stanowisk w administracji nowego prezydenta USA. Jedno nazwisko szczególnie przykuwa uwagę, a mianowicie Janet Yellen, która miałaby zostać szefową Departamentu Skarbu. Inwestorzy ignorują znaczący wzrost liczby zakażeń w Stanach. Dane z Niemiec wsparciem dla europejskiej waluty. 

Działo się 

Wczorajsze popołudnie na rynkach zdecydowanie nie należało do nudnych. Wszystko za sprawą gwałtownego spadku notowań EUR/USD, co przełożyło się na wzrost zmienności na pozostałych głównych parach i surowcach. Trudno jednoznacznie wskazać przyczynę takiego ruchu. Większość analityków zwraca uwagę na dobre amerykańskie PMI zarówno z sektora przemysłu, jak i usług, które miałyby być katalizatorem tego spadku. W kilka chwil kurs spadł o prawie 100 pipsów. Inwestorzy odebrali te odczyty jako pozytywny znak dla gospodarki USA, gdzie mimo pandemii firmy i konsumenci są w świetnych nastrojach, a czynniki ryzyka jak wybory są już za nami. PMI pokazały, że jest spora wiara w pojawienie się szczepionki i powrót do normalności. 

Trump godzi się z porażką

Od początku tygodnia na rynki trafia sporo dobrych informacji i tym samym ruch ryzykownych aktywów może być kontynuowany. Wczoraj takim paliwem do wzrostów były też informacje o tym, że Trump polecił swojej administracji, by rozpoczęła prace wraz z obozem Bidena w celu przekazania władzy. Ten temat budził niepewność inwestorów, gdyż obawiano się, że dotychczasowy prezydent USA będzie za wszelką cenę chciał walczyć o unieważnienie wyborów, szczególnie tych w formie korespondencyjnej. 

Ciekawe newsy

Wraz ze zbliżaniem się terminu objęcia władzy przez Bidena, pojawia się wiele spekulacji na temat obsadzenia ważnych urzędów w jego administracji. Na czoło w tych plotkach wysuwa się mówiąca o tym, że Departament Skarbu ma objąć Janet Yellen, była szefowa Fed. To bez wątpienia pozytywna informacja, która może sygnalizować, że nowy prezydent zamierza się otoczyć profesjonalistami. Bardzo prawdopodobna jest więc też znacznie lepsza współpraca między Departamentem Skarbu a Fed, która w tej kadencji była czasem niespójna. Obecny szef Fed był przez wiele lat zastępcą Janet Yellen, co mogłoby się przełożyć na lepszą komunikację i wizję poprawienia synchronizacji polityki monetarnej z fiskalną. 

Dobre dane z Niemiec

Po wczorajszych optymistycznych danych z USA dzisiaj z kolei na rynki trafiają publikacje z Niemiec. O 8 rano poznaliśmy imponujący wzrost PKB za III kwartał u naszego zachodniego sąsiada wynoszący 8,5%. Lepszy odczyt aniżeli prognozy spowodował, że w tym roku niemiecka gospodarka kurczy się już tylko o 3,9%. Zaskakująco dobrze wypadł także odczyt indeksu Ifo, który osiągnął wynik 90,7 pkt. Publikacja tak dobrych danych z lokomotywy europejskiej gospodarki dołożyła swoje trzy grosze do dzisiejszego umocnienia wspólnej waluty.