Jutro dane, dziś prognozy

    Prognozy ISBnews, trochę danych z Europy, Bernanke nie wierzy w podwyżki stóp procentowych.

    Jutro mają zostać opublikowane ważne dane z Polski i z Europy. Przede wszystkim chodzi o tempo wzrostu gospodarczego. Poznamy również odczyty dotyczące inflacji. Już dzisiaj serwis ISBnews podał wyniki ankiety przeprowadzonej wśród analityków. Prognozują oni przyśpieszenie wzrostu PKB do 3,3% w skali roku oraz utrzymanie się deflacji CPI na poziomie około 0,8% do 0,9%. Oficjalne tempo wzrostu rodzimej gospodarki GUS poda jutro o 10:00. Jeśli sprawdzą się pozytywne prognozy złotówka może się znowu umocnić.

    Dzisiaj za to poznaliśmy odczyty inflacji z Francji oraz Włoch. Nad Sekwaną obyło się bez niespodzianek i wyniki pokryły się z przewidywaniami rynków. Jest to miła odmiana, ponieważ ostatnio francuska gospodarka regularnie zawodzi. Włosi także mają swoje problemy, zapewne jeszcze większe niż ich Francuzi. Analitycy spodziewali się minimalnego, ale jednak wzrostu cen w przeciągu miesiąca. Dlatego wynik na poziomie -1,8% jest mocnym rozczarowaniem. W skali roku ceny spadły o 0,2%.

    Ben Bernanke, mimo że już nie pełni oficjalnej funkcji w Rezerwie Federalnej, cały czas pozostaje ważna personą świata finansjery. Rynek uważnie wsłuchuję się w to, co ma do powiedzenia. A były szef FED-u nie jest ostatnio zbyt optymistycznie nastawiony. Na swoim blogu wątpi w podwyżki stóp procentowych w tym roku. Jednocześnie krytykuje modele ekonomiczne, którymi posługują się członkowie FOMC. Słowa te z pewnością nie pomagają dolarowi.

    Złoty dzisiaj pozostaje stabilny, nieznacznie osłabiając się do franka i dolara. Obie te waluty drożeją o grosz i kosztują odpowiednio 3,92 zł oraz 3,83 zł. Funt oraz euro oscylują wokół wczorajszego zamknięcia. Na większą zmienność będzie pewnie poczekać do jutra.