Koniec tygodnia

Notowania złotówki

    Mijający tydzień upłynął znacznie spokojniej niż poprzedni. Co prawda złotówka nadal traci w stosunku do głównych walut jednak ruchy te nie są już tak gwałtowne jak miało to miejsce jeszcze kilka dni temu. Wczorajsze pozytywne odczyty wyników sprzedaży detalicznej w Polsce, biorąc pod uwagę sytuację na rynkach światowych, nie miały większego wpływu na wycenę naszej waluty. Również publikacja protokołu z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej nie wniosła nic nowego. Członkowie RPP nadal bronią swojego zdania o nie wprowadzaniu zmian w polityce monetarnej. W piątkowe przedpołudnie za euro zapłacimy 4,35 zł. Dolar amerykański wyceniany jest na 3,93 zł. Cena franka szwajcarskiego oraz funta wynoszą odpowiednio 3,99 zł i 4,81 zł. 

Wciąż nie jest najlepiej

    Wczoraj poznaliśmy również odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług w strefie euro. Co prawda wynik dla przemysłu okazał się lepszy od oczekiwań to 47 punktów nie jest wynikiem zadowalającym. Zaskoczyć inwestorów mogła jednak publikacja z Francji gdzie indeks dla przemysłu wyniósł ponad 50 punktów. Z kolei w sektorze usług nie jest aż tak źle jak w przemyśle. PMI dla strefy euro wyniósł 53,4 pkt i też był lepszy od prognoz. Wobec słabej sytuacji gospodarki w Europie członkowie EBC będą najprawdopodobniej zmuszeni do podjęcia jakichkolwiek działań. Jednak wczorajszy komunikat nie przyniósł żadnych konkretów. 

Przemówienie Powella

    Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny nie zawiera wielu istotnych dla inwestorów odczytów. Wartymi do odnotowania publikacjami będa popołudniowe wyniki sprzedaży detalicznej w Kanadzie oraz sprzedaż nowych domów w USA. Z punktu widzenia rynków najważniejszym wydarzeniem końcówki tygodnia będzie wystąpienie prezesa FED podczas sympozjum w Jackson Hole. Będzie to o tyle ważne przemówienie, że Stany Zjednoczone stoją przed wizją recesji, naciskami Donalda Trumpa w sprawie polityki monetarnej czy też konsekwencjami wojny handlowej.