Kontrowersyjny pomysł Trump znów wraca

PMI rządzą

Dzisiaj na rynkach nieco ciekawiej niż w poprzednich dniach. Poznaliśmy szereg odczytów PMI dla całej strefy euro i poszczególnych krajów europejskich. Zdecydowana większość wskaźników okazała się lepsza od prognoz. Ogólny PMI dla strefy euro wyniósł 55,8 pkt przy prognozach na poziomie 55,5. Była to zasługa przede wszystkim sektora przemysłowego gdzie wynik 57,4 pkt był wyrównaniem 6 letnich szczytów.

ZEW postraszył, PMI już nie

Bardzo dobrze wypadły też wyniki PMI dla największych gospodarek czyli Niemiec i Francji. Szczególnie inwestorzy bali się odczytów dla gospodarki naszych zachodnich sąsiadów, po kiepskim wyniku ZEW z tego tygodnia. W tych badaniach ankietowych nie widać jednak popsucia się sentymentu w niemieckim przemyśle. Wyniki były bliskie 6-letnim szczytom sprzed dwóch miesięcy. Kolejne skandale w niemieckim przemyśle motoryzacyjnym nie odcisnęły więc piętna.

Spora reakcja ze względu na brak innych publikacji

Wydawało się, że PMI nie wywołają większej reakcji biorąc pod uwagę oczekiwanie inwestorów na Jackson Hole i wystąpienia dwóch najważniejszych osób, czyli Janet Yellen i Mario Draghiego. Brak jednak innych publikacji dzisiaj spowodował, że reakcja inwestorów była spora. Euro zyskało sporo do dolara, a także do funta. Odpowiednio EUR/USD był blisko 1,18 a EUR/GBP 0,92. Pomijając flash crash’e wspólna waluta jest najwyżej w relacji do brytyjskiej od końcówki 2009 roku. Pokazuje to pod jak silną presją jest funt w tym momencie. Jutro poznamy odczyt PKB za II kwartał z brytyjskiej gospodarki więc wahania nadal pozostaną spore. Gdyby odczyty odbiegały od prognoz 1,7% r/r, 0,3% k/k to funt będzie szukał nowych minimów w relacji do głównych walut.

Trump i jego pomysły

Na szerokim rynku w ostatnich godzinach inwestorzy przykuli nieco większą uwagę amerykańskiej scenie politycznej. Wrzesień w USA to czas zatwierdzania budżetu i rozwiązania kwestii limitu zadłużenia. Wydawałoby się nic bardziej prostszego skoro Trump ma większość w obu Izbach. Sprawa przegłosowania byłaby formalnością. Tymczasem Trump ma swoją wizję, która w tym momencie skierowana jest tylko na budowie muru granicznego z Meksykiem. Straszy nawet paraliżem administracji rządowej, jeżeli ten projekt nie zostanie sfinansowany. Skutkuje to przede wszystkim podziałami w Partii Republikańskiej, a tym samym dalszymi problemami Trumpa z wprowadzaniem obietnic stymulacji fiskalnej. Pytanie tylko czy inwestorzy we wprowadzenie tych pakietów już dawno nie zwątpili patrząc gdzie jest dolar w relacji choćby do euro.

GBP/PLN na nowych minimach

Kwotowania złotego nadal pozostają stabilne. Nieznacznie złotówka traci do mocniejszego dzisiaj euro. Globalna słabość funta powoduje, że GBP/PLN znalazł się na poziomach nie widzianych od 6 lat. Nadal jednak krajowa waluta zachowuje się gorzej niż pozostałe waluty emerging markets.

Szansa na większą zmienność na dolarze

W kalendarium jeszcze przede wszystkim PMI dla usług i przemysłu z USA o 15.45. Nieco później o 16.00 liczba sprzedanych nowych nieruchomości, o 16.30 zapasy ropy naftowej.