Krajobraz po decyzji FED

Tematem numer jeden dzisiejszego dnia jest decyzja FED w kwestii stóp procentowych. Federalny Komitet Otwartego Rynku nie zaskoczył inwestorów. Zgodnie z scenariuszem bazowym granym przez rynki od dłuższego czasu, kwestia podwyższenia stop procentowych w USA została przesunięta na grudzień.

Tak jak można się było spodziewać FOMC zwrócił uwagę na problem ostatnich zawirowań na rynkach globalnych (głownie za sprawą Chin) które mogą mieć negatywny wpływ na inflację i wzrost amerykańskiej gospodarki. Ku zaskoczeniu inwestorów wydźwięk konferencji był bardziej gołębi niż się spodziewano. Skorygowanie w dół projekcji dla gospodarki USA w połączeniu ze spadkiem członków głosujących za podwyżką dość mocno zaniepokoił inwestorów.

Reakcja rynków walutowych na bardziej gołębiom postawę FEDu była jednoznaczna i oznaczała spadek wyceny amerykańskiej waluty. Główna para walutowa (EURUSD) kontynuuje trend wzrostowy. Aktualnie jej wycena oscyluje na poziomie 1,1425 i w najbliższym czasie wielce prawdopodobny jest atak na lokalne szczyty z połowy sierpnia (1,1580). W ślad za globalnymi trendami również w odniesieniu do polskiego złotego dolar traci na wartości. EURUSD w chwili obecnej handlowany jest na poziomie 3,67 co oznacza spadek o 5 groszy do wyceny z dnia wczorajszego.

W dniu dzisiejszym kalendarz wydarzeń makroekonomicznych jest niemal pusty. W związku z tym po porannym ustawianiu pozycji na rynkach związanych z decyzją FED, w godzinach popołudniowych powinniśmy spodziewać się raczej zmniejszonej aktywności inwestorów a co za tym idzie również zmienność na głównych rynkach nie powinna być zbyt duża.