Metale szlachetne nagle straciły swój blask

Kontynuacja pozytywnych trendów w europejskim przemyśle. Kolejne słabe dane z Wielkiej Brytanii i po wczorajszych odczytach z rynku pracy, dzisiaj PKB za II kwartał. Gwałtowna przecena metali na czele ze srebrem i złotem. Kolejny członek RPP wskazuje na potrzebę wcześniejszej normalizacji polityki monetarnej w Polsce. 

Odbicie widoczne, ale do poziomu sprzed pandemii daleko

Dzisiaj o godzinie 11 nastąpiła prezentacja danych o produkcji przemysłowej w strefie euro w czerwcu. Odczyty wyniosły 9,1% m/m i -12,3% r/r i były nieznacznie gorsze aniżeli oczekiwali tego analitycy odpowiednio 10,0% m/m i -11,6% r/r. Dane pokazały więc odbicie w europejskim przemyśle po fatalnych wiosennych miesiącach niemniej jednak nadal jesteśmy daleko od poziomów sprzed zamknięcia gospodarek związanych z wybuchem pandemii. Zagłębiając się w dane można stwierdzić, że najwięcej ucierpiała produkcja tam, gdzie znaczącą jej część stanowi sektor motoryzacyjny. Na czele spadku dominują więc kraje takie jak Niemcy i Hiszpania, r/r produkcja spadła tam o 14,1%. Polska wypadła całkiem nieźle, a spadek r/r wyniósł „zaledwie” 4,4%. 

Spore minusy 

Nieco wcześniej na rynek wypłynęły dane z Wysp Brytyjskich. Co prawda zaskoczenia nie było tak katastrofalnym odczytem PKB za II kwartał, niemniej jednak wynik na poziomie -21,7% w relacji r/r naprawdę daje do myślenia, jakie spustoszenie wywołał koronawirus w gospodarce. Dla przypomnienia warto tutaj powiedzieć, jak Brytyjczyków straszyli analitycy, że jeśli wyjdą z UE stracą 5-7% PKB, a pandemia, która pojawiła się zupełnie znienacka przekroczyła ten wynik niemal 4 krotnie. Wielka Brytania jako nieliczny kraj prezentuje dane PKB w relacji m/m dzięki czemu widzimy, że wzrost gospodarczy w czerwcu już odbija i wyniósł ponad 8%. 

Słabość rynku pracy 

Publikacja PKB, to kolejna słaba porcja danych po wczorajszych odczytach z rynku pracy. Wielka Brytania długo nie chciała wprowadzać zamykania gospodarki co niestety nie do końca się udało. Finalnie ponad 700 tys. miejsc pracy zostało utraconych. Sporo jest też bezrobotnych, na koniec lipca zasiłek pobierało 2,7 mln osób. Koronawirus postawił więc Wyspiarzy w bardzo trudnym położeniu, szczególnie przed ciężkimi negocjacjami z UE w sprawie warunków wyjścia. Na ten moment brexit no deal mógłby pogłębić problemy szczególnie branży hotelarskiej czy detalicznych sklepów, które już teraz są na skraju bankructwa. Spore zwolnienia to zasługa dwóch największych firm brytyjskich a więc BP i British Airways czyli linii lotniczych. Funt dzisiaj traci na szerokim rynku około 0,3% do dolara i 0,4% do euro. 

Równia pochyła na srebrze i złocie

Wczorajszy dzień upłynął pod znakiem sporej zmienności. Działo się przede wszystkim na notowaniach metali, szczególnie na srebrze i złocie gdzie odnotowaliśmy ogromne spadki notowań odpowiednio o 15% i 5%. Analitycy za tak ogromną wyprzedaż winią ruchy na amerykańskich obligacjach. Dochodowość amerykańskich 10-latek jest na rekordowo niskich poziomach, ale w ostatnich dniach widzimy zauważalny ich wzrost o około 10 punktów bazowych. Wpływ na ten wczorajszy mały armagedon na metalach miała oczywiście kontynuacja hossy na rynku akcji, którą wsparły informacje o szczepionce na koronawirusa, którą rzekomo ma Rosja.