Nowe wybory samobójstwem politycznym May

Brexit tematem przewodnim

Ten tydzień miał przebiegać pod znakiem tematu brexitu na rynkach i tak też się dzieje. Na ten moment wiemy jedynie to, że w tym tygodniu Wielka Brytania nie opuści struktur UE. Kiedy jednak to się stanie i na jakich zasadach to już wróżenie z fusów. Pewnym jest jednak to, że premier May coraz bardziej traci kontrolę nad wszystkim.

Pani May już dziękujemy

Wczorajszy dzień przyniósł kolejny dowód w tym temacie. Izba Gmin odebrałą de facto kontrolę May nad planem działania. Stosunkiem głosów 329-302 to brytyjski parlament teraz sprawuje pieczę nad procesem brexitu. Dzisiaj odbędzie się cała seria głosowań, która ma na celu odpowiedzieć w którą stronę chcą iść parlamentarzyści. Opcji jest naprawdę dużo począwszy na zatwierdzeniu planu May, bezumownego brexitu, ponownego referendum czy rozpisaniu nowych wyborów.

Funt póki co stabilny ale zmienność pewna

Ta ostatnia opcja to jednak spore ryzyko dla obecnej Pani premier. W końcu to ona za taki chaos odpowiada. Pytanie jednak czy będzie ona w stanie postawić wyżej interesy swojego kraju wobec własnych i unikać skrócenia kadencji. Bez wątpienia jednak wczorajsze głosowanie to dla May policzek pytanie czy będzie w stanie się z tym pogodzić. Patrząc od strony inwestorów to zmienność na funcie nadal może być spora ale czy już dzisiaj poznamy rozwiązanie w sprawie brexitu to ciężki temat. Pozytywne będzie zapewne, że Izba Gmin znów oddali brexit no deal ale czy to coś kończy? Absolutnie nie.

Brak ważnych danych

Dzisiaj kalendarz makro nie zawiera topowych danych. Warto jedynie zwrócić uwagę na nastroje konsumentów z USA o 15. Poza tym, swoje wystąpienia ma kilku członków Fed ale nie ma się co spodziewać jakiś przełomowych słów. Rynek już zdyskontował brak podwyżek stóp do końca roku więc negatywne rzeczy dla USD nie powinny się pojawić. EUR/USD stabilizuje się w okolicach 1,13 i tak naprawdę brakuje argumentów za większym ruchem w którąś ze stron.