Nvidia vs FOMC

Autor: Krzysztof Adamczak

Środowa sesja zostanie zdominowana przez wieczorne doniesienia zza oceanu. Najpierw poznamy raport z ostatniego posiedzenia FOMC. Później swoimi wynikami podzieli się technologiczny gigant.

W oczekiwaniu

Teoretycznie kluczowym wydarzeniem dnia na rynkach powinna być publikacja tak zwanych minutek, czyli protokołu z posiedzenia FOMC. I faktycznie na wykresach widzimy pewną ostrożność. Eurodolar po tym, jak wczoraj przełamał poziom 1,08 $, dzisiaj wraca w jego okolice. Na razie trudno wyrokować, czy to oznacza, że próba jest nieudana, czy mamy do czynienia z klasycznym retestem przed kontynuacją wybicia. Prawdopodobnie dowiemy się tego dziś wieczorem. Może zaskakiwać, jak dużo uwagi inwestorzy przywiązują do tej publikacji. Członkowie decyzyjni FED w ostatnim czasie nie pozostawiają za dużego pola do interpretacji i jasno wypowiadają się jastrzębio. Udało im się wybić z głów inwestorów myśli o marcowej obniżce, ale prawdopodobieństwo majowej wciąż trzyma się względnie dobrze. Obecnie rynek wycenia szanse na taki scenariusz na ponad 35% i o dziwo wzrosły one w ciągu ostatnich 24 godzin. Znacznie bardziej realnym terminem rozpoczęcia cyklu obniżek jest jednak czerwiec. Nie sądzę, by w protokole było cokolwiek zaskakującego, co jednak nie oznacza, że nie ma żadnych ryzyk, co do interpretacji wybranych słów.

Gigant czy start up?

Rzadko się zdarza, by rynek walutowy reagował na wyniki kwartalne jakiejkolwiek spółki. Te zależności są skierowane raczej w przeciwną stronę. A jednak od momentu wykreowania boomu na sztuczną inteligencję Nvidia stała się barometrem nie tylko dla giełd kapitałowych. Dziś wieczorem dowiemy się, jak sobie radziła w ostatnim kwartale poprzedniego roku. Oczekiwania analityków są wręcz szalone, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że mówimy o gigantycznej spółce, jednej z największych na świecie, która jednak zachowuje się bardziej jak start up niż blue chip. Analitycy przewidują, że przychody przekroczą 20 mld $, co by oznaczało ponad trzykrotny wzrost względem ostatniego kwartału 2022 roku. O tempie rozwoju tej spółki najlepiej niech świadczy, że blisko połowa przychodów z całego zeszłego roku ma właśnie przypadać na ostatni kwartał. Utrzymanie takiego tempa wzrostu wydaje się wręcz niemożliwe. Teraz warto zastanowić się, jak zareaguje rynek. Z jednej strony te oczekiwania są skrajnie wysokie, więc ich dowiezienie może być trudne. Z drugiej to samo powtarza się praktycznie co kwartał, a 7 z 8 ostatnich prognoz dla Nvidii była jednak niedoszacowana. Jeśli dzisiaj historia się powtórzy, to optymizm z tym związany może przykryć rozczarowanie jastrzębim FEDem.

Złoty wciąż w konsolidacji

Po wczorajszym umocnieniu naszej waluty dziś widzimy delikatne odreagowanie. Prawdopodobnie jest to efekt dotarcia do dolnych widełek bieżących konsolidacji. Od połowy stycznia kurs USDPLN znajduje się w przedziale 3,99-4,06 zł. Wczoraj odbił się od wsparcia i obecnie wraca w okolice okrągłych 4 złotych. Konsolidacja na EURPLN jest trochę krótsza, ale i tu nie widać chęci do wyłamywania się z niej. Od początku lutego poruszamy się w zasięgu ledwie 4 groszy między 4,305 zł a 4,35 zł. Obecnie za jedno euro płacimy 4,318 zł. Naszej walucie nie pomógł dzisiejszy odczyt o produkcji budowlano-montażowej, która zmniejszając się o 6% w skali roku, mocno rozczarowała analityków.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Umocnienie USD przed świętami
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak