(Oby nie czarna) „SUPER” środa
Dzisiejsza uwaga inwestorów została przejęta przez publikacje zza oceanu. Na pierwszy ogień idzie inflacja, która spada poniżej oczekiwań. W zupełnie innym kierunku podąża dynamika cen u naszych zachodnich sąsiadów. Z Wielkiej Brytanii otrzymujemy kolejne niepokojące dane. Wieczorem druga dawka danych z USA.
Druga fala inflacji
Dzisiejsze dane z gospodarki niemieckiej pokazały kolejne odbicie tempa wzrostu cen. Pierwsze odnotowano w danych za grudzień. Tym razem jednak doszliśmy do poziomów niższych niż pół roku temu. Indeks CPI w ujęciu rocznym wzrósł z 2,2% do 2,4%. Jego zharmonizowany odpowiednik (HICP) podskoczył z 2,4% do 2,8%. W zestawieniu miesięcznym dynamika cen wyhamowała odpowiednio z 0,5% do 0,1% (CPI) i z 0,6% do 0,2% (HICP). Wszystkie powyższe publikacje były zgodne z konsensusem, dlatego nie wpłynęły znacząco na notowania unijnej waluty na rynku. Dalsze wzrosty inflacji konsumenckiej w największej gospodarce unijnej mogą ostudzić gołębie zapały EBC, który tydzień temu obniżył koszt pieniądza w strefie euro po raz pierwszy od 2016 roku!
Wielka Brytania słabnie
Po wczorajszych słabych danych z Wysp, przyszła druga tura odczytów. Część z nich może i jest lepsza od wtorkowych, jednak dobrymi bym ich nie nazwał. Pod kreską znalazła się produkcja przemysłowa w ujęciu rocznym (-0,4%), jak i miesięcznym (-0,9%). Spowalnia także przetwórstwo przemysłowe. Dodam, że wszystkie z powyższych znalazły się poniżej spadkowych oczekiwań. Zgodne z prognozami były odczyty PKB, jednak tutaj również bez fajerwerków. Zestawienie miesięczne wykazało stagnację. Wzrost odnotowano w ujęciu kwartalnym (0,7%) i rocznym (0,6%). Niższy od oczekiwań okazał się bilans handlu zagranicznego, którego wartość -16,61 mld GBP była najniższa od czerwca 2022 roku. Dziś do południa funt słabł w stosunku do euro i franka.
Kombo w USA
„Super” środę za oceanem otwierają dane o dynamice cen. Inflacja CPI w ujęciu rocznym spadła poniżej oczekiwań. Jej aktualny poziom to 3,3%. Podobnie zachował się jej bazowy odpowiednik (liczony bez cen żywności i energii), który wynosi 3,4%. Dane będące o 0,1 punktu procentowego poniżej konsensusu zwiększyły prawdopodobieństwo wrześniowego „pivotu” FED do 70%, a to osłabiło dolara. O godzinie 15:00 kurs EUR/USD doszedł do oporu 1,082 USD. Przed publikacją było to 1,076 USD. Na deprecjacji dolara korzystają także aktywa uważane za bardziej ryzykowne. Wśród nich znajduje się krajowa waluta. Kurs USD/PLN po raz kolejny zszedł poniżej „czterech” i wynosi 3,99. Kurs EUR/PLN to 4,32 PLN, GBP/PLN to 5,13 PLN a za franka zapłacimy 4,48 PLN.
To nie koniec emocji na dziś, już o godzinie 20:00 poznamy decyzję FOMC w sprawie kosztu pieniądza oraz projekcje makroekonomiczne amerykańskich decydentów w sprawie dalszej polityki monetarnej FED.
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.
Zobacz także
Kupon rabatowy dla nowych Klientów!
Wpisz swój email, a wyślemy Ci 50% kod rabatowy na
prowizję od pierwszej wymiany.
Odbierz maila!
Wysłaliśmy Ci maila z 50% kodem rabatowym na prowizję od pierwszej wymiany!
Kliknij w link w mailu i zarejestruj się aby wykorzystać zniżkę