Strona główna > Komentarze walutowe > Odbicie inflacji w eurozonie!

Odbicie inflacji w eurozonie!

17 sty 2024 Autor: Dawid Górny

Środek tygodnia zdominowały odczyty dynamiki cen ze Starego Kontynentu. Najciekawsze pochodzą ze strefy euro i Wielkiej Brytanii. Dzisiejsza sesja po raz kolejny nie jest rozgrywana pod dyktando złotego, który wciąż ulega presji czynników zewnętrznych.

Dane inflacyjne od Eurostat

Dzisiejsze finalne odczyty inflacyjne ze strefy euro były potwierdzeniem rynkowego konsensusu. Indeks HICP dla eurozony wzrósł do 2,9% (poprzednio 2,4%). Jego bazowy odpowiednik spadł do 3,4% (poprzednio 3,6%). Mieszane odczyty, które w dodatku były zgodne z prognozami, nie wsparły unijnej waluty, która kolejny dzień przegrywa z dolarem.

Cios w euro został wymierzony również przez Panią Lagarde, która wyjaśniła sprzeczne informacje o koszcie pieniądza zawarte w wypowiedziach Holzmana i Villeroy’a z Davos. Prezeska EBC na trwającym Światowym Zjeździe Forum Ekonomicznego zakomunikowała, że cięcia stóp procentowych w strefie euro w 2024 roku są możliwe, co najprawdopodobniej stanie się latem. Zapowiedzi obniżek kosztu pieniądza nie zwykły umacniać waluty, tak było i tym razem. W środę rano kurs EUR/USD zszedł do poziomów 1,085 USD, po czym nastąpiło odreagowanie. Odbicie było jednak zbyt słabe, aby pokonać opór 1,088 USD.

Zestawienie państw Wspólnoty

W raporcie inflacyjnym Europejskiego Urzędu Statystycznego, jak co miesiąc, znalazło się porównanie wszystkich krajów należących do unii. Najgorzej z rosnącą dynamiką cen aktualnie radzą sobie nasi południowi sąsiedzi. Za Czechami (7,6%) znaleźli się Rumunii (7%) i Słowacy (6,6%). Polska z wynikiem 6,2% uplasowała się tuż za niechlubnym podium.

Co warte uwagi to fakt, że w krajach takich jak Litwa (1,6%), Łotwa (0,9%) czy Estonia (4,3%) odnotowano gwałtowne spadki inflacji. Przypomnę, że jeszcze pod koniec 2022 roku cała trójka zmagała się z tempem wzrostu cen na poziomie powyżej 20%. Najniższe wskazania należą do Danii (0,4%) Belgii i Włoch (po 0,5%), co oznacza, że tym razem żadne z państw nie odnotowało odczytu poniżej kreski.

Dane z Wysp

Do kolekcji danych o tempie wzrostu cen na Starym Kontynencie swoją cegiełkę dorzuciła również Wielka Brytania, gdzie tak jak w przypadku eurozony, odnotowano odbicie. Tu dane były jednak wyższe nawet od rynkowych oczekiwań. Inflacja konsumencka CPI to 4%, a jej bazowy odpowiednik to 5,1%. Wyższe wartości umocniły funta na szerokim rynku. Aprecjację odczuł także złoty. Kurs GBP/PLN w środę o godzinie 13:00 to 5,125 PLN, co jest wartością o ponad dwa grosze wyższą niż przed publikacją. W środę krajowa waluta po raz kolejny słabnie w stosunku do euro i dolara. W momencie pisania tekstu kurs EUR/PLN to 4,395 PLN, a kurs USD/PLN – 4,041 PLN.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Odczyty PMI wstrząsnęły euro
Krzysztof Adamczak

Komentarz walutowy

Brak konkurencji dla USD
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Napięcie geopolityczne uderzyło w GPW
Krzysztof Pawlak