Osłabienia dolara amerykańskiego ciąg dalszy
(aktualizacja )
Spora zmienność na rynkach, najbardziej zauważalny trend osłabiający amerykańską walutę. Trump chciałby przesunięcia terminu wyborów prezydenckich. Czy to tylko obawa przed skutkami pandemii, czy jednak próba odwrócenia uwagi od problemów w gospodarce? Pogarszająca się sytuacja z nowymi zakażeniami wirusem powoduje, że inwestorzy coraz bardziej widzą powrót do restrykcji. Efektem strachu wczorajsze ostre spadki na giełdzie, szczególnie tej w Niemczech.
Dolar amerykański niechciany
Lipiec na rynkach przyniósł zdecydowaną zmianę na rynku walutowym. Inwestorzy niemal panicznie zaczęli wyprzedawać dolara amerykańskiego. „Zielonego” dobiło ostatnio kilka spraw, zaczynając od trudnej sytuacji epidemiologicznej w tym kraju i ryzyka powrotu do obostrzeń, poprzez fatalne dane makro i problemy z wprowadzeniem czwartego już pakietu fiskalnego, który ma wspomóc gospodarstwa domowe. Wczoraj swoje trzy grosze dołożył prezydent USA i EUR/USD znalazł się na poziomie 1,19. Trump chciałby przełożenia wyborów, które mają się odbyć na początku listopada.
Trump przegrywa więc chce przełożyć wybory
Trump wczoraj w swój standardowy sposób komunikacji, a więc wrzucając tweeta, zasiał spore wątpliwości na rynkach. Prezydent USA zasugerował możliwość przełożenia wyborów, co spotkało się z olbrzymią krytyką Demokratów. Sam Trump takiego ruchu nie może wykonać, potrzebna by była większość w Kongresie, więc to wyklucza temat. Trudno wyrokować, czym prezydent się kierował, czy to próba odwrócenia uwagi od fatalnego odczytu PKB, czy po prostu próba zaskarbienia sobie głosów wyborców, wyrażając obawy o ich zdrowie. Inwestorzy boją się jednej rzeczy, że Trump, wysuwając ten temat, w przypadku przegranej może kwestionować wynik wyborów, a to rodziłoby spore zamieszanie.
Wirus znów atakuje
Na rynkach, szczególnie tych giełdowych, obserwowaliśmy wczoraj zdecydowany krok w tył. Niemiecki DAX tracił momentami nawet 3,5%. Inwestorzy mocno zaczęli się obawiać tego, co się dzieje na froncie walki z pandemią. Nie dość, że globalnie notujemy rekordowe wyniki nowych zakażeń, to jeszcze temat walki z wirusem wraca na nowo w tych krajach, gdzie wydawało się, że temat jest już zamknięty. Zbiegło się to w czasie z fatalnymi odczytami PKB, które dały do zrozumienia, jakie problemy mogą mieć gospodarki z powrotem do ożywienia, jeśli wrócą restrykcje i obostrzenia. Poza USA problem z nowymi zakażeniami wraca w Japonii, Australii czy Wielkiej Brytanii.
Sporo danych makro dzisiaj
Dzisiaj w kalendarzu pojawiło się kilka ciekawych odczytów. Wcześnie rano nastąpiła publikacja chińskiego PMI i trzeba przyznać wypadł on dwojako. Obserwujemy tylko nieznaczną poprawę w przemyśle w lipcu. Nieco później nastąpiła publikacja zatrważających danych na temat PKB z Włoch, Francji i Hiszpanii. Wyniki odpowiednio w relacji k/k -17,3%, -13,8% i -18,5% naprawdę mogą budzić obawy, czy te gospodarki szczególnie z południa Europy będą szybko w stanie wrócić na drogę wzrostu gospodarczego. Wychodzenie z recesji może być tym trudniejsze, że powoli stajemy w obliczu pojawienia się nowej fali zakażeń. Nieco optymizmu dodały dane z Niemiec o sprzedaży detalicznej, która okazała się lepsza od prognoz. Po południu czeka nas jeszcze porcja danych z USA. O 14.30 poznamy indeks cen PCE wykorzystywany przez Fed, dochody i wydatki Amerykanów.
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.
Zobacz także
Kupon rabatowy dla nowych Klientów!
Wpisz swój email, a wyślemy Ci 50% kod rabatowy na
prowizję od pierwszej wymiany.
Odbierz maila!
Wysłaliśmy Ci maila z 50% kodem rabatowym na prowizję od pierwszej wymiany!
Kliknij w link w mailu i zarejestruj się aby wykorzystać zniżkę