Oznaki ożywienia w gospodarkach krajów strefy euro

PMI najważniejsze dzisiaj

Dzisiaj w kalendarzu makro królują publikacje indeksów PMI dla sektora przemysłowego i usługowego. Rosnące wskaźniki dają nadzieję na ożywienie w gospodarkach strefy euro. Czy jest się więc czym martwić? Oczywiście powodem do zmartwień są nadal stagnacyjne poziomy wskaźników dla sektora przemysłowego czyli poniżej granicy 50 pkt. 

Jest lepiej ale jeszcze nie bardzo dobrze

Zbiorczy wskaźnik PMI dla przemysłu dla strefy euro wyniósł 47,8 pkt. To znacznie wyższy odczyt niż wynosiły oczekiwania analityków czyli 46,3 pkt. Jest to najwyższa wartość od 9 miesięcy co może dać nadzieję na ożywienie. Czy to oznacza, że najgorsze już za nami? Z tym sądem wypadałoby poczekać na przebicie granicy 50 pkt. Na plus szczególnie w kontekście Polski wypada PMI dla niemieckiego przemysłu. Jeśli ten sektor u naszego największego partnera handlowego odbije to powinno to uchronić nasz kraj przed załamaniem koniunktury. Dane z pewnością były korzystne dla euro tylko trafiły na kiepski dzień gdyż rynki dyskontują jeszcze wczorajsze posiedzenie EBC. Niemniej jednak publikacje wsparły indeksy giełdowe w Europie. 

Lagard osłabiła euro

Samo posiedzenie EBC nie były z natury tych spektakularnych ale mimo wszystko spowodowało przecenę wspólnej waluty. Szefowa EBC widzi poprawę w gospodarce strefy euro (co potwierdzają dzisiejsze wskaźniki PMI) ale mimo to nadal nie ma pewności czy to już trwałe ożywienie. Wskazała również, że w przypadku braku poprawy wskaźników makro decydenci z EBC zastanowią się co można jeszcze zrobić. Rada prezesów oczekuje, że stopy w strefie euro pozostaną na obecnym lub niższym poziomie. Te sugestie spowodowały osłabienie euro. Spadający kurs EUR/USD odbił się rykoszetem na notowaniach złotego. 

Bank Anglii z trudną decyzją, PMI sugerują brak obniżki stóp

Dzisiaj pojawiły się również odczyty PMI dla Wielkiej Brytanii. I trzeba przyznać wypadły one okazale. Spora poprawa nastąpiła w sektorze przemysłu gdzie wynik znacznie przekroczył oczekiwania analityków i poprzednią wartość. Z pewnością z jednej strony jest to konsekwencja podpisania porozumienia handlowego USA i Chin. Z drugiej znikła też niepewność związana z brexitem. Wysoka wygrana w wyborach pozwoliła doprowadzić ten proces do końca. Wczoraj królowa ostatecznie potwierdziła, że wraz z końcem stycznia Wielka Brytania opuszcza struktury UE. Lepsze dane to także dobry argument dla Banku Anglii by jednak nie obniżać stóp już teraz na zbliżającym się posiedzeniu. Szanse na cięcie stóp w tym momencie wynoszą 50-50. Patrząc na notowania GBP (wzrosty) z ostatnich dni to można zaryzykować tezę, że inwestorzy liczą na niespodziankę i pozostawienie stóp. 

PMI z USA

Dzisiaj na rynkach warto jeszcze zwrócić uwagę na PMI z USA. O 15.45 poznamy zarówno ten dla przemysłu jak i usług. Tutaj sytuacja jest jednak zgoła odmienna gdyż oba sektory są w fazie wzrostu i kształtują się powyżej 50 pkt. Analitycy oczekują kosmetycznych zmian i poziomów zbliżonych do wartości z poprzedniego miesiąca. Odpowiednio dla usług 52,9 a dla przemysłu 52,5 pkt.