PMI dla usług

Złotówka nieśmiało odrabia

    Środa w porównaniu z pierwszą częścią tygodnia jest zdecydowanie bardziej łaskawa dla naszej waluty. Jednakże ruchy spadkowe na polskich parach walutowych to najprawdopodobniej tylko korekta poprzednich wzrostów, a nie sygnał umacniania się złotego. Należy bowiem cały czas pamiętać o przepychankach z cłami w tle, co nie będzie sprzyjało walutom z rynków wschodzących. Niemniej jednak euro potaniało dziś do 4,37 zł. Dolar wyceniany jest na 3,75 zł. Z kolei za brytyjska walutę zapłacimy 4,96 zł, a cena franka wynosi aktualnie 3,78 zł.

Przedpołudnie z PMI

    W godzinach porannych poznaliśmy szereg odczytów indeksów PMI dla usług w Europie. Większość z nich okazała się być lepsza od założeń analityków. Wynik zbiorczy dla Strefy Euro również pozytywnie zaskoczył. Wyniósł on bowiem 55,2 pkt. względem oczekiwanych 55 pkt. Nie pomogło to jednak w umocnieniu się wspólnej waluty w stosunku do dolara, który to od rana odrabia wczorajsze straty. Notowania głównej pary walutowej oscylują wokół poziomu 1,164.

Popołudnie bez odczytów

    Ze względu na obchodzony Dzień Niepodległości w Stanach Zjednoczonych nie zaplanowano na dziś żadnych publikacji zza oceanu. Wszyscy inwestorzy jednak już i tak czekają na piątek. Wtedy to poznamy jedne z najważniejszych danych dla amerykańskiej gospodarki. Chodzi bowiem o sytuację na rynku pracy w USA. Dane te są zawsze bacznie obserwowane nie tylko przez inwestorów ale także członków FED.