Posiedzenie RPP

Worek z odczytami PMI

    Dzisiejsza karta z kalendarza makroekonomicznego zdominowana jest przez odczyty PMI dla usług. Tym razem jednak nie wszystkie odczyty okazały się tak dobre jak oczekiwali analitycy. Niektóre państwa europejskie zanotowały gorszy a niektóre lepszy wynik od oczekiwań. Nie mniej jednak każda z tych publikacji była powyżej granicznego poziomu 50 punktów. Zbiorczy wynik dla Strefy Euro wyniósł 56,2 pkt, czym nie zaskoczył obserwatorów. Nie było zatem przesłanek by wspólna waluta w zdecydowanym stopniu umocniła się na szerokim rynku. W godzinach popołudniowych tradycyjnie już oczy inwestorów będą zwrócone ku Ameryce.  Najpierw ok. godziny 13:30 poznamy bilans handlu zagranicznego dla Stanów Zjednoczonych, a później nastąpi publikacja raportu ISM dla usług.

Z naszego podwórka

    Wydawać by się mogło, że temat rekonstrukcji rządu pomału cichnie. Jednak po wczorajszym spotkaniu ponownie rozbrzmiały dywagacje i powstają nowe plotki. Najważniejszą z nich jest chyba ta, która mówi, że na stanowisku premiera Beatę Szydło zastąpi dotychczasowy minister finansów Mateusz Morawiecki. Zdaje się jednak, że tym razem inwestorzy nie zareagowali na plotki, co ostatnimi czasy widzieliśmy na funcie czy dolarze. Ponadto dzisiaj swoje obrady kończy Rada Polityki Pieniężnej. Tutaj nie powinno być żadnego zaskoczenia. Najprawdopodobniej stopy procentowe nie zostaną poruszone, a retoryka szefa Rady podczas konferencji nie będzie się różniła od poprzednich wystąpień. Tymczasem złotówka odrabia ostatnią state do funta, który kosztuje już 4,74 zł. Notowania CHFPLN niezmiennie pozostają w okolicy 3,60 zł. Większych ruchów nie widać również w stosunku do euro czy dolara. Odpowiednio kosztują 4,20 zł oraz 3,54 zł.