Strona główna > Komentarze walutowe > Powell i Carney.

Powell i Carney.

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Adamczak

Dzisiejsza sesja została zdominowana przez wydarzenia w dwóch ważnych bankach centralnych.

Nie Taylor, nie Yellen, pora na Powell’a.

    Dzisiaj już oficjalnie mamy poznać nazwisko przyszłego szefa Rezerwy Federalnej. Zabawę w wyczekiwanie zepsuł Wall Street Journal, który zdradził, że następcą Janet Yellen zostanie Jerome Powell. WSJ uchodzi za mocno wiarygodne źródło, które raczej się nie myli w kwestiach związanych z FEDem czy Białym Domem. Oznacza to, że dotychczasowa szefowa zakończy panowanie już po czterech latach. Trzej poprzedni piastowali to stanowisko przez łącznie 35 lat. To oznacza również odwrócenie się od Taylora oraz jego próby usystematyzowania działań FEDu.

Kim jest Powell?

    Przyszły prezes amerykańskiego banku centralnego będzie pierwszą od 40 lat osobą na tym stanowisku bez wykształcenia ekonomicznego. Jerome Powell jest po studiach prawniczych, a jego dotychczasowa kariera jest idealnym przykładem tak zwanych “obrotowych drzwi”. Powell wielokrotnie wędrował między sektorem prywatnym a administracją rządową. Z FEDem jest związany od 2012, kiedy to został nominowany przez (!!) Baracka Obamę. Jego wybór najprawdopodobniej oznacza kontynuację polityki FED. Możliwe, że głównym argumentem za nim przemawiającym jest jego umiejętność dostosowania do otoczenia oraz brak ambicji, by kreować rzeczywistość wokół. Przez 5 lat zasiadania w FEDzie ani razu nie zagłosował przeciwko większości, nigdy też otwarcie nie krytykował swojej szefowej. Nominację dla Powella trudno nazwać nowym otwarciem, które zapowiadał Trump podczas kampanii prezydenckiej.

BoE decyduje.

Komitet ds. Polityki Monetarnej podjął dziś decyzję o podwyżce stóp procentowych w Wielkiej Brytanii. Od ponad roku stopy na Wyspach były na rekordowo niskim poziomie. Dzisiejsza podwyżka jest pierwszym takim ruchem od ponad dekady, wcześniejsza miała miejsce jeszcze przed kryzysem finansowym. Wiadomość ta nie pomogła jednak funtowi, który wyraźnie się osłabia. Jest to przede wszystkim spowodowane projekcjami inflacyjnymi, które zakładają, że na koniec roku dynamika cen wyniesie 3%. Stopy procentowe podnieśli także Czesi, dla których to już był drugi taki ruch w tym roku.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Zamiary członków FOMC w centrum uwagi
Krzysztof Pawlak