Raport NFP zdominuje dzisiejszy handel

Dzisiejsze dane z brytyjskiej gospodarki pogłębiły rozpoczęty wczoraj spadek na na funcie. Informacje na temat produkcji przemysłowej wypadły na poziomie -0,2% wobec oczekiwań -0,1%. Zaraz po odczycie danych funt zanurkował z 5,94 zł na 5,91 zł. Na szterlingu złe nastroje utrzymują się od czwartku. Podczas wczorajszego wystąpienia prezes Banku Anglii Mark Carney stwierdził, że jeśli zajdzie taka potrzeba możliwe jest zwiększenie QE oraz obcięcie stóp procentowych.  

Najważniejsze dane dnia i jedne z ważniejszych w tym miesiącu poznamy o 14:30. Będzie to sytuacja na rynku pracy (NFP). Poznamy jednocześnie stopę bezrobocia, zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym i prywatnym, a także przeciętne godzinowe wynagrodzenie. Lepsze od konsensusu dane mogą znacząco przechylić szale na podwyższenie stóp procentowych już w grudniu. Niektórzy analitycy zakładają, że nawet nieznacznie gorsze od oczekiwań dane nie oddalą planów podniesienia stóp.

Kurs głównej pary od rana zachowuje się stabilnie i jest notowany w okolicach wczorajszego zamknięcia tj 1,0878. Mimo, że eurodolar nie zmienił się od wczoraj, wydaje się, że większość uczestników rynku oczekuje jego spadku.  Na ten moment rynek zakłada prawdopodobieństwo podwyżek w przyszłym miesiącu na poziomie 56%.