Strona główna > Komentarze walutowe > Słabe predykcje dla europejskiego przemysłu

Słabe predykcje dla europejskiego przemysłu

Autor: Dawid Górny

W pierwszym dniu sierpnia kalendarz makroekonomiczny nie był łaskawy zarówno dla poszczególnych państw unijnych, jak i całej strefy euro. Finalne wskazania indeksu PMI dla przemysłu wypadły fatalnie. Wśród nich znalazł się także odczyt z Polski, sugerujący hamowanie aktywności tego sektora w najbliższych miesiącach. Z drugiej strony globu Bank Rezerwy Australii dowiódł, że brak zmian także może zaskoczyć inwestorów.

Potwierdzenie czarnego scenariusza

Dziś poznaliśmy finalne odczyty indeksów PMI ze strefy euro. Przypomnę, że ten wskaźnik wyprzedzający koniunktury stara się określić aktywność danego sektora gospodarki w kolejnych miesiącach. Wynik 50 punktów uważany jest za neutralny. Wskazania powyżej sugerują ożywienie i na odwrót. Odczyt dla całej strefy euro był zgodny z oczekiwaniami i wyniósł 42,7 punktu. Jest to kolejne potwierdzenie złej kondycji omawianego sektora. Przypomnę, że ostatni raz powyżej 50 punktów indeks wskazał w czerwcu ubiegłego roku, czyli ponad rok temu. Wśród krajów Wspólnoty najgorzej jest w Niemczech, gdzie indeks jako jedyny zszedł poniżej 40 punktów (38,8 pkt.). Dodam, że wczoraj tamtejszy indeks giełdowy DAX odnotował swoje historyczne maksima powyżej 16 606 punktów, co wskazuje na rosnącą dywergencję pomiędzy rynkiem kapitałowym a sektorem przemysłowym największej gospodarki unijnej.

Polska

Kontynuując temat odczytów PMI dla przemysłu, w naszym kraju również odnotowaliśmy spadek. Wskazanie 43,5 pkt. jest niższe nawet od rynkowych oczekiwań. Wynik poniżej poziomu neutralnego nie jest jednak niczym nadzwyczajnym, gdyż większość dzisiejszych odczytów z państw unijnych znalazła się poniżej 50 punktów. Tak słabe dane ze Starego Kontynentu osłabiają euro w stosunku do amerykańskiego dolara. Główna para walutowa świata o godzinie 14:00 znajduje się poniżej 1,098 USD. W tym otoczeniu powodów do umocnienia nie może znaleźć złoty, który traci do dwóch wcześniej wymienionych. Kurs EUR/PLN to 4,42 PLN, a USD/PLN wskazuje 4,03 PLN. Za funta i franka również zapłacimy więcej niż o poranku. Wykres GBP/PLN oscyluje przy wartości 5,15 PLN, natomiast CHF/PLN ponownie przebija 4,60 PLN.

Antypody na wstrzymaniu

Dziś nad ranem dowiedzieliśmy się o drugim z kolei braku zmiany wysokości stóp procentowych w Australii, gdzie koszt pieniądza pozostaje na poziomie 4,10%. Decyzja zaskoczyła rynki, które zwiastowały podwyżkę o 25 punktów bazowych. Brak ruchu w lipcu został skomentowany przejściem w tryb „wait and see” i podejmowaniem decyzji z posiedzenia na posiedzenie na podstawie napływających danych. Patrząc na indeks inflacji konsumenckiej, należy uznać, że dotrzymano słowa, gdyż jej wartość spadła o 1 punkt procentowy do 6%. To znaczy, że niższa dynamika cen została potraktowana jako efekt dotychczasowych podwyżek stóp. Na wtorkową publikację zareagowała tamtejsza waluta, która jeszcze wczoraj umacniała się do dolara amerykańskiego, schodząc do poziomu 1,485 AUD. Dziś kurs USD/AUD oddaje wczorajsze zyski z nadwyżką przebijając po południu poziom 1,505 australijskiego dolara za jednego „zielonego”.


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Czy EBC ograniczy planowane obniżki stóp w 2025?
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Umocnienie USD przed świętami
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny