Spadki na chińskiej giełdzie

    Chińska giełda ponownie w dół. Seria danych makroekonomicznych z Europy i Stanów Zjednoczonych. Lepszy dzień dla złotówki.

    Nad ranem poznaliśmy wyniki z chińskiego parkietu. Zaskakująco, po ostatnich wzrostach, sesja na giełdzie w Szanghaju zakończyła się na minusie. Główny indeks Shanghai Composite stracił aż 6,4%. Doszukuje się różnych przyczyn takiego zachowania inwestorów. Pod uwagę brany jest wzrost stóp procentowych na rynku międzybankowym, realizacja zysków po ostatnich wzrostach, a także perspektywa posunięć chińskiego parlamentu, który będzie obradował na początku marca.

    W przeciwieństwie do Chin, sesja w Japonii zakończyła się pozytywnym wynikiem. Główny japoński indeks Nikkei225 na koniec dnia zyskał 1,41%.

    Pierwsze dzisiejsze odczyty makroekonomiczne napłynęły do nas z Niemiec. O 8:00 poznaliśmy Indeks zaufania konsumentów. Jest to badanie, w którym ok. 2 tys. niemieckich konsumentów prognozuje swoje dochody, wydatki, a także oszczędności na kolejny miesiąc. Wynik 9,5 punktów okazał się lepszy od prognozowanego o 0,2 punktu. Chwilę później poznaliśmy dynamikę inflacji konsumenckiej naszych zachodnich sąsiadów. Wyniosła ona dokładnie tyle, ile przewidywali analitycy. Miesięczna dynamika to -1%, z kolei rok do roku inflacja wyniosła 0,4%.

    O 9:15 dotarły do nas informacje na temat przemysłu w Szwajcarii. Zarówno produkcja, jak i zamówienia przemysłowe, spadły rok do roku, odpowiednio -4,5% i -7,7%. Spowodowało to obniżenie wartości franka.

    Produkt Krajowy Brutto w Wielkiej Brytanii wzrósł kwartalnie o 0,5%. Z kolei rok do roku jego dynamika wyniosła 1,9%. Obie te wartości pokryły się z oczekiwaniami rynków.

    Godzina 11:00 to odczyt inflacji konsumenckiej dla Strefy Euro. Miesięczna dynamika inflacji bazowej wyniosła -1,4% wobec oczekiwanej wartości -1,7%. Z kolei rok do roku wskaźnik ten wyniósł 1% i pokrył się z prognozami. Po tej informacji kurs EUR/USD zaczął nieznacznie rosnąć.

    Z amerykańskiej gospodarki poznaliśmy dzisiaj dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku, a także liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Miesięcznie zamówienia na dobra w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 4,9%, co jest wynikiem lepszym od prognozowanych 2,5%. Z kolei liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych okazała się o 2 tys. wyższa od prognozowanych 270 tys. Informacje te spowodowały ponowne spadki na głównej parze walutowej. W późniejszych godzinach zostanie dodatkowo przedstawiona wartość indeksu cen nieruchomości.

    W dniu dzisiejszym możemy zauważyć wzrost wartości polskiej waluty. Dolar amerykański potaniał o 1 grosz i kosztuje obecnie 3,95 zł. Tyle samo co dolar potaniało także euro. Cena europejskiej waluty wynosi 4,36 zł. Największy spadek, 3 grosze, zanotowaliśmy na parze złotówki z frankiem. Za szwajcarską walutę zapłacimy 3,99 zł. Jedynie cena funta brytyjskiego pozostaje na niezmienionym od wczorajszego zamknięcia poziomie 5,52 zł.