Stopy bez zmian

RPP nie zmieniło kosztu pieniądza, Francja tańczy na wulkanie, rynki czekają na “minutki”.

Bez niespodzianki.

    Zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi Rada Polityki Pieniężnej postanowiła nie zmieniać stóp procentowych. RPP już od dłuższego czasu stoi na stanowisku, że najbliższe podwyżki czekają nas dopiero po 2018 roku. Tak jasna deklaracja na razie stabilizuje złotego, który dość spokojnie znosi bierność rodzimego banku centralnego. Trendy w globalnej polityce monetarnej będą jednak wywoływać coraz większą presję na notowania naszej waluty. Świat coraz bardziej podąża ścieżką wytyczoną przez FED, odchodząc od gołębiego podejścia. O 16:00 poznamy komunikat po posiedzeniu RPP oraz zawarte w nim projekcje makroekonomiczne. Jest to potencjalny czynnik zwiększający zmienność na złotówkowych parach walutowych.

Nowy premier o wyzwaniach.

    Wczoraj swoje expose wygłosił Edouard Philippe, czyli nowo zaprzysiężony premier Francji. Przemówienie było zarazem diagnozą postawioną francuskiej gospodarce. Sami Francuzi zaczynają dostrzegać, to o czym na rynkach finansowych mówi się od dawna. Paryż choć politycznie wciąż jest ważnym graczem na mapie świata, ma coraz większe problemy fiskalne, jak i gospodarcze. Potężne zadłużenie, spory coroczny deficyt oraz horrendalnie wysokie wydatki budżetowe faktycznie są, jak to nazwał Philippe “tańcem na wulkanie”. Nowy premier zapowiedział konsolidację finansów oraz szereg reform gospodarczych. W dłuższym terminie, jeśli inwestorzy uwierzą w moc sprawczą nowego rządu, będzie to czynnik znacząco wspierający wspólną walutę.

Minutka dla FOMC.

    Wydarzeniem dnia, a zapewne także tygodnia, są tak zwane “minutki”, czyli protokół z posiedzenia FOMC. Dziś wieczorem poznamy szczegóły ostatniego posiedzenia. Inwestorów szczególnie interesują dwie kwestie. Po pierwsze czy na posiedzeniu padły jakieś konkrety dotyczące rozpoczęcia procesu normalizacji bilansu. Wciąż nie wiadomo także czy zmniejszanie bilansu będzie przeprowadzane równolegle z podwyżkami stóp, czy też w jakimś stopniu ma je zastępować. Drugim ważnym punktem jest sprawa dotycząca inflacji. Na ostatniej konferencji Yellen przekonywała, że ostatnie spowolnienie wzrostu cen jest przejściowe i nie zagraża przyszłorocznym podwyżkom. Pytaniem otwartym pozostaje czy inni członkowie FOMC również podzielają tę opinię. To wszystko sprawia, że wieczorem możemy obserwować większe ruchy na parach dolarowych.