Strona główna > Komentarze walutowe > Strach szybko mija, chciwość wygrywa

Strach szybko mija, chciwość wygrywa

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Pawlak

Pesymizm inwestorów nie trwa długo. Ogromna podaż pieniądza rządzi rynkami. EUR/USD poniżej 1,18 przed jutrzejszym posiedzeniem EBC. Dobra sytuacja w polskim przemyśle, ale bez wpływu na krajową walutę. EUR/PLN testuje po raz kolejny poziom 4,60. 

Byki w kontrofensywie 

Tego można było się spodziewać. Po wczorajszych dość mocnych spadkach na giełdach szybko doszło do kontry kupujących. To tylko potwierdza fakt, że chciwość nadal jest obecna na rynkach, a każde korekty notowań, szczególnie spółek giełdowych, są wykorzystywane jako okazja do zakupów. Oczywiście to zasługa ogromnej ilość pieniądza, który jest w obiegu, dzięki programom QE sygnowanych przez większość banków centralnych. 

Nadpodaż pieniądza nie daje wyboru

Na czele znajduje się Fed, który uruchomił „drukarki” na pełną moc. Na potwierdzenie tego faktu można tylko powiedzieć, że codzienne operacje reverse repo tego banku opiewają na kwotę 800 mld USD. Rynek więc topi się w pieniądzu, nie dziwi więc fakt, że inwestorzy lokują te środki w akcje czy obligacje (o czym świadczą spadające rentowności państwowych papierów dłużnych). To tylko kwestia czasu, zanim środki skierują się na aktywa ryzykowne, bo chęć zarobienia wygra. 

EUR/USD nadal poniżej 1,18

Czy nowa mutacja Delta koronawirusa już nie straszy? Nie do końca, nadal obserwujemy wzrost zakażeń, niemniej zagrożone restrykcjami są kraje, gdzie odsetek zaszczepienia obywateli znajduje się poniżej 50%. Jednak chwilowa awersja do ryzyka, która się pojawiła na rynkach, wsparła USD na szerokim rynku. Główna para walutowa świata znalazła się poniżej 1,18 $. Jest to ważna informacja przed jutrzejszym posiedzeniem EBC. Jeśli usłyszymy łagodny ton ze strony włodarzy polityki monetarnej strefy euro, to możemy być świadkami kontynuacji trendu spadkowego na tej parze i zejścia w okolice 1,16. 

Kolejna nieudana próba

Wzrost awersji do ryzyka z początku tygodnia miał niekorzystny wpływ na notowania polskiej waluty. Kurs EUR/PLN ponownie testował poziom 4,60 zł, niemniej nadal nie został sforsowany. Widać więc, że jest to mocny opór dla dalszych wzrostów i będzie potrzeba solidnego argumentu na niekorzyść złotego, aby poziom ten pokonać. Być może takim impulsem będzie gołębie posiedzenie EBC, które może wpłynąć na dalsze spadki na EUR/USD. 

Solidny wzrost

Bez wpływu na naszego orła okazały się dane o produkcji przemysłowej, które (trzeba dodać) były bardzo dobre. Wynik 18,6% jest naprawdę imponujący i pokazuje, że nasz przemysł skutecznie broni się przed negatywnymi skutkami pandemii. Jeśli sytuacja na rynkach nieco wróci do normy, a przede wszystkim aprecjacja dolara minie, inwestorzy powinni przychylniejszym okiem spojrzeć na naszą walutę. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Zamiary członków FOMC w centrum uwagi
Krzysztof Pawlak