Trump powinien się bać zwycięstwa Demokratów

Sondaże nie pozostawiają złudzeń

Głównym tematem w dniu dzisiejszym pozostaje kwestia wyborów do Kongresu w USA. Decydujące będzie to czy Republikanie utrzymają kontrolę w obu izbach parlamentu. Na ten moment wyniki sondażowe wskazują na to, że Izba Reprezentantów przypadnie jednak Demokratom. Senat z kolei może pozostać w rękach Republikanów.

Victoria Demokratów może namieszać

Taki układ może oznaczać spore problemy z wprowadzaniem kolejnych projektów legislacyjnych. Demokraci nie chcą kolejnych cięć w podatkach jak również wzrostu wydatków na infrastrukturę. Dodatkowo zyskaliby możliwość wykorzystania tych dwóch kolejnych lat do kampanii przeciwko Trumpowi by umożliwić mu reelekcję. Szczególnie, że zyskaliby możliwość prowadzenia śledztw i co za tym idzie rozwinęli by wątek rosyjski z poprzedniej kampanii prezydenckiej.

Wynik wyborów a dolar

Jeśli chodzi o to, które rozwiązanie jest lepsze dla dolara nie ma jasnej odpowiedzi. Teoretycznie wygrana Demokratów w Izbie Reprezentantów może działać na korzyść amerykańskiej waluty gdyż w obliczu rosnących stóp procentowych dalsze zadłużanie się nie jest wskazane. W odwrotnym scenariuszu jeśli obie Izby pozostaną w rękach Republikanów może to oznaczać dalsze rozpasanie budżetowe i w krótkotrwałej reakcji może oznaczać osłabienie dolara. Ale też nie do końca. Większe cięcia podatkowe wspierają wzrost gospodarczy i w efekcie mogą prowadzić do dalszej polityki zacieśniania stóp procentowych co jest czynnikiem prodolarowym. Podsumowując trudno wyrokować jak na wynik wyborów zareagują inwestorzy.

Włosi in minus

Dzisiaj na rynkach pojawiły się też odczyty PMI dla poszczególnych gospodarek strefy euro i zbiorczy wynik. I można powiedzieć o lekkim pozytywnym zaskoczeniu dla Niemiec czy też dla strefy euro, które przewyższały prognozy. Nieco gorzej wygląda sytuacja we Francji nie mówiąc już o Włoszech gdzie odczyt spadł poniżej wartości 50 pkt. Notowania EUR/USD powróciły powyżej 1,14 i są bliskie rejonów oporu w postaci linii trendu spadkowego.

RPP na kolejnym nudnym posiedzeniu

Na krajowej walucie względny spokój. EUR/PLN oscyluje wokół granicy 4,30 i tak naprawdę nie widać siły by wykonać jakiś większy ruch w którymś kierunku. Dzisiaj rozpoczyna się posiedzenie RPP. Nie spodziewamy się jednak żadnych przełomowych ruchów. Rada ani myśli podwyższać stopy i ma do tego sporo mocnych argumentów niska inflacja, spadające ceny ropy, niepewność polityczna na naszym kontynencie.