Czy usłyszymy zapowiedź obniżki stóp?

Wczorajsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej nie osłabiła polskiej waluty. Może do tego doprowadzić zaplanowane na dzisiaj wystąpienie prezesa NBP. Silny złoty nie pomaga indeksowi WIG20, który dzisiejszego poranka oddał wczorajsze zyski. Wymazanie ostatniego ruchu widać także na rynku kryptowalut, który w tym tygodniu przeżył kolejną chwilę grozy.

Koszt pieniądza w Polsce

Chwilę po wczorajszej decyzji RPP o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie poznaliśmy treść komunikatu po posiedzeniu. Zostały w nim zawarte informacje o trwającym obniżaniu się inflacji konsumenckiej. Jednocześnie Rada, na podstawie ostatnich danych GUS, spodziewa się również spadków jej bazowego odpowiednika. Jako przyczyny zmniejszania tempa dynamiki cen decydenci wskazują spadki cen surowców, osłabienie konsumpcji, pogorszenie koniunktury gospodarczej, dynamiki PKB czy kredytu. To w połączeniu z utrzymywaniem kosztu pieniądza na poziomie 6,75% ma sprzyjać dalszemu obniżeniu inflacji. Z drugiej strony, w mediach (wśród publikacji wielu analityków) coraz częściej pojawiają się głosy mówiące o możliwej obniżce kosztu pieniądza w niedalekiej przyszłości – jeszcze przed wyborami. Dziś o 15.00 rozpocznie się wystąpienie prof. Adama Glapińskiego, który zapewne w barwny sposób opowie o bieżącej sytuacji. Część ekspertów spodziewa się pierwszych sygnałów mówiących o rychłych obniżkach kosztu pieniądza w naszym kraju, a to mogłoby zaszkodzić złotemu, który w stosunku do głównych walut umacnia się od lutego.

Poranny spadek WIG20

W środę do wczesnych godzin popołudniowych złoty pozostaje silny. Nie oddaje zysków, nawet mimo wyjścia kursu głównej pary walutowej świata powyżej 1,07 USD. Silna krajowa waluta nie pomogła jednak notowaniom największych spółek akcyjnych na polskiej giełdzie, które do południa świeciły się na czerwono. W okolicach południa, aż 19 z 20 pozycji WIG20 wykazywało stratę. Najgorzej radził sobie mBank, którego akcje w najgorszym momencie pokazywały -4,1%. Zaraz za nim był Alior (-3,4%). To ciągnęło w dół indeks WIG-Banki (-1,8%). Analitycy doszukują się słabości sektora bankowego w związku z zapowiedzią przedłużenia wakacji kredytowych. Konsekwencją był spadek całego WIG20, który do południa oddał całe wczorajsze zyski. Po ich wymazaniu indeks odbił się od wsparcia na poziomie 2035 punktów, rozpoczynając korektę porannego ruchu.

Spadki na kryptowalutach

W tym tygodniu obserwujemy kolejne tąpnięcie na rynku jednych z najbardziej ryzykownych aktywów. W poniedziałek około godziny 18:00 kurs Bitcoina w ciągu 3 godzin spadł z 26700$ do 25500$. Poziom ten został przetestowany po raz drugi dzień później, jednak zgodnie z przewidywaniami ekspertów, zepchnięcie ceny poniżej 25000$ nie będzie łatwe dla obozu niedźwiedzi. Przyczyną spadków było oskarżenie Binance US oraz bezpośrednio założyciela Binance (Changpeng Zao) przez Amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd. 130 stronicowy dokument zawiera 13 zarzutów, w tym prowadzenie niezarejestrowanej giełdy na terenie Stanów Zjednoczonych, posiadanie nierejestrowanej oferty, sprzedaży papierów wartościowych czy fałszowanie dokumentów. Spadek największej kryptowaluty doprowadził do korekty na całym krypto rynku. Patrząc w środę na wykres Bitcoina (26800$) zauważamy, że sytuacja się unormowała, gdyż cena BTC wróciła na poziomy sprzed poniedziałkowej paniki.