W oczekiwaniu na wieczór

Słabsze dane z Polski

    O godzinie 10:00 Główny Urząd Statystyczny opublikował dane z polskiej gospodarki. Poza odczytami cen produkcji i koniunktury gospodarczej poznaliśmy najważniejszą z dzisiejszych polskich publikacji, czyli dynamikę produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej. Niestety widać tutaj wyraźne zahamowanie. Końcowe wyniki okazały się niższe od, i tak, gorszych niż poprzednio prognoz. Rok do roku dynamika produkcji przemysłowej wyniosła 2,8%, a produkcji montażowo-budowlanej 16,4%. Złe dane od razu poskutkowały osłabieniem złotówki. Dolar podrożał do 3,71 zł. Euro kosztuje 4,29 zł. Z kolei za funta brytyjskiego zapłacimy 4,88 zł, a za franka szwajcarskiego 3,74 zł.

Ważny dzień dla funta

    W dniu dzisiejszym rozpoczął się szczyt Unii Europejskiej, którego głównym tematem będą warunki opuszczenia jej przez Wielką Brytanię. Jeszcze nie tak dawno temu inwestorzy mogli mieć nadzieję, że będzie to już ostatni rozdział tej historii, jednak nie wszystkie warunki spełniają oczekiwania obu stron. Dodatkowo poznaliśmy dane dotyczące inflacji konsumenckiej jak i producenckiej. Tej pierwszej roczna dynamika wynosi 1,9% wobec spodziewanych 2%, z kolei inflacja producencka rok do roku wynosi 2,4%, względem 2,3%. Należy się dziś spodziewać, że notowania funta mogą ulegać większym wahaniom, które spowodowane będą doniesieniami ze szczytu UE.

Popołudnie ze Stanami

    Tradycyjnie już popołudniowe godziny handlu przebiegać będą pod dyktando napływających informacji zza oceanu. Najpierw poznamy sytuację na rynku nieruchomości w Stanach, następnie opublikowane zostaną dane dotyczące tygodniowej zmiany zapasów paliw. Jednak prawdopodobnie najważniejszym momentem dzisiejszego dnia będzie publikacja protokołu z posiedzenia FOMC. To w nim inwestorzy będą doszukiwać się nowinek dotyczących prowadzenia przyszłej polityki monetarnej FED.