Strona główna > Komentarze walutowe > Wirus z Chin nie wpłynął na PMI

Wirus z Chin nie wpłynął na PMI

(aktualizacja )

Autor: Krzysztof Pawlak

Wydarzeniem dnia była publikacja wstępnych odczytów PMI za luty dla europejskiego sektora przemysłowego i usługowego. Inwestorzy bali się tych danych, gdyż uważano, że koronawirus wpłynie istotnie na globalny łańcuch dostaw i tym samym popsuje nastroje. 

Spodziewano się najgorszego

Nic bardziej mylnego. Dane wypadły zaskakująco dobrze, co można uznać za sporą niespodziankę. Przemysłowy indeks PMI dla Niemiec dobił do poziomu 47,8 pkt, zdecydowanie poprawiając poprzedni odczyt (45,3 pkt). Analitycy spodziewali się spadku do poziomu 44,8 pkt. Nadal więc jesteśmy poniżej granicy oddzielającej wzrost od recesji, ale mimo wszystko dane pozytywnie zaskoczyły. Co jednak ważniejsze wzrost optymizmu nieco oddalił tezę części analityków o tym, że koronawirus ostatecznie przekreśli szansę na jakiekolwiek ożywienie gospodarcze w pierwszym kwartale. Szczególnie po danych z Niemiec, gdzie Chiny stanowią ważny łańcuch dostaw. Lepsze odczyty nijak wpłynęły na notowania wspólnej waluty. EUR/USD przez chwilę miał nawet ochotę iść wyżej, ale szybko ruch ten został wygaszony i pozostajemy w trendzie bocznym w okolicach 1,08. 

Lepiej na Wyspach

Dobrze wypadły również publikacje PMI z Wielkiej Brytanii. Zarówno ten dla przemysłu (51,9 pkt), jak i dla usług (53,3 pkt) są znacznie powyżej prognoz. Dla Wyspiarzy większe znaczenie ma wskaźnik obrazujący sektor usług, ponieważ ta gałąź gospodarki odpowiada za 80% PKB. W przypadku Wielkiej Brytanii dobre wyniki nie są aż takim zaskoczeniem, gdyż po wyklarowaniu się sytuacji politycznej w tym kraju widoczna jest większa aktywność gospodarcza. Lepsze dane przyniosły umocnienie brytyjskiej waluty. GBP/USD kieruje się na północ w kierunku oporu przy 1,30. 

Minutki z RPP

Ciekawie wypadły minutki prezentowane przez RPP. Według zapisków z posiedzenia w styczniu członkowie głosowali  za obniżką, ale również za podwyżką stóp. Jeśli chodzi o wniosek w sprawie cięcia stóp procentowych to nie ma tutaj zaskoczenia, gdyż złożył go prezentujący  gołębie podejście Eryk Łon. Trójka członków była za podwyżką stóp, ale nie o zwyczajowe 25 pkt, a jedynie o 15 pkt. Trzeba przyznać, że oba obozy znajdą swoje argumenty, by podjąć działania, z jednej strony to postępujące spowolnienie, a z drugiej ostry wystrzał inflacji. Jednak by przeforsować któryś z wniosków potrzeba 6 głosów w 10 osobowym składzie Rady. Wydaje się więc, że nieszybko zobaczymy jakekolwiek ruchy na stopach w Polsce. Tutaj trzeba się zgodzić z prezesem Glapińskim, który twierdzi, że stopy utrzymają się bez zmian do końca kadencji w 2022 roku. Szef RPP wywołany do tablicy skomentował wczoraj duży skok inflacji w Polsce w ostatnich tygodniach. Nadal podtrzymał swoje stanowisko, że wzrost cen jest przejściowy, a podwyżka stóp mogłaby zaszkodzić gospodarce. Jeśli chodzi o wpływ RPP na złotego to można powiedzieć, że go po prostu nie ma. Czynnikami kształtującymi poziom kursów naszej waluty jest w głównej mierze siła dolara na rynkach oraz inne czynniki zewnętrzne. 

PMI z USA 

Dzisiaj na rynkach czekają nas jeszcze odczyty z USA. O 15.45 poznamy wskaźnik PMI dla przemysłu i usług. Analitycy oczekują nieznacznego spadku optymizmu w Stanach. Nadal jednak nastroje przedsiębiorców czy konsumentów powinny pozostać na wysokim poziomie więc wpływ na mocnego dolara w ostatnich dniach może się okazać znikomy. 


Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora lub serwisu walutomat.pl do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do treści. Zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie treści w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu. Zgodę taką można uzyskać pisząc na adres kontakt@walutomat.pl.

Zobacz także


Komentarz walutowy

Euro próbuje odrobić straty
Dawid Górny

Komentarz walutowy

Decydenci z Fed zakładają mniej obniżek stóp w 2025
Krzysztof Pawlak

Komentarz walutowy

Zamiary członków FOMC w centrum uwagi
Krzysztof Pawlak